Reklama

Tu zaszła zmiana - Gołków

W ostatnim dniu lutego rozpoczęto rozbiórkę oficyny dworskiej w Gołkowie, budynku najprawdopodobniej z połowy XIX w.
Tu zaszła zmiana - Gołków
Oficyna dworska w ewidencji zabytków fot: zbiory ms

Zacierają się ślady świetności Gołkowa, trudno będzie uwierzyć, że był tu lata temu piękny zadbany park, pałac bankierów i baronów. Trudno sobie będzie wyobrazić, że alejkami parkowymi spacerowała szesnastoletnia hrabina Krystyna de Salisch Dangel. Tu biegały dzieci Danglów, których dziadek w swoich fabrykach produkował najpiękniejsze w Europie powozy. Tu swoje wiersze pisał Kajetan Węgierski. Był tu przez mgnienie historii, potem wyjechał z Polski, podróżował, zmarł mając 31 lat w Marsylii w 1787 r.. Był jednym z największych poetów swojej epoki, w podróży dorobił się sporego majątku grając w karty, między innymi z księciem Walii, koronowanym później Jerzym IV, którego ograł na 5 tys., funtów. W latach 80. XVIII w. król Polski Stanisław August Poniatowski zjeżdżał do Gołkowa z całym dworem, goszczony w pałacu bankiera Teppera.

Pałac spłonął w czasie pierwszej wojny światowej podpalony przez Rosjan, wówczas spłonął też kościół w Jazgarzewie. Potem zamieszkała tu rodzina Bauerfeindów. Po 45 r. odebrano im majątek.

Planowana jest tu galeria handlowa, pewnie restauracje, może kawiarnie, a może tylko sklepy wielkopowierzchniowe.

28.02.2023 r.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama