Sylwia Kostrzewa
Władze gminy Konstancin-Jeziorna przygotowują kolejny etap ograniczenia częstotliwości odbioru odpadów od mieszkańców. Jak wiadomo kwoty, które samorządy musiały przeznaczyć na gospodarkę odpadami, w ostatnich latach rosły. Gminy szukały więc sposobów na to, by koszty te maksymalnie obniżyć. Jednym z nich było zmniejszenie częstotliwości odbioru poszczególnych frakcji. Począwszy od rzadszego odbioru plastiku czy szkła, przez zmniejszenie częstotliwości odbioru odpadów zmieszanych i bio w zabudowie jednorodzinnej aż po zaproponowane właśnie zmniejszenie częstotliwości odbioru odpadów w zabudowie wielorodzinnej.
Kwestia ceny
Zgodnie z obecnie obowiązującą uchwałą w sprawie ustalenia szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbioru odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości zamieszkałych i zagospodarowania tych odpadów w zamian za uiszczoną opłatę, odpady zmieszane oraz bio odbierane są trzy razy w tygodniu w zabudowie wielorodzinnej, oraz raz na dwa tygodnie w jednorodzinnej. Podczas najbliższej sesji rady miejskiej planowane jest podjęcie uchwały zmieniającej te zapisy. Zmiany dotknąć mają mieszkańców osiedli. Zgodnie z propozycją magistratu z trzech do dwóch razy w tygodniu miałaby się zmniejszyć częstotliwość odbioru odpadów zmieszanych oraz bio. Oprócz tego o połowę rzadziej miałyby być również odbierane odpady wielkogabarytowe – zamiast raz na kwartał – raz na pół roku, podobnie jak ma to miejsce w zabudowie jednorodzinnej.
Częstotliwość 50% w dół
Zmiana częstotliwości odbioru odpadów raczej nie wzbudzi entuzjazmu mieszkańców konstancińskich osiedli, a tym bardziej zarządców nieruchomości. Pierwszym powodem do niezadowolenia jest uciążliwość zapachowa, zwłaszcza w letnich miesiącach, dużych ilości odpadów bio i zmieszanych, które będą musiały czekać dłużej na odbiór. Teraz praktycznie co drugi dzień (wyjąwszy weekendową przerwę dwudniową) śmieci były odbierane z altanek. I choć jeden dzień różnicy to niewiele, istotna jest ilość odpadów gromadzonych w śmietnikach. To może być duże wyzwanie dla wspólnot mieszkaniowych. Zapewnienie wystarczającej liczby pojemników na odpady w altanach śmietnikowych było wyzwaniem już w momencie zwiększenia liczby frakcji. Teraz kiedy częstotliwość odbioru odpadów zmieszanych, które wciąż stanowią większość oddawanych przez mieszkańców śmieci, spadnie de facto o 50%, przeznaczone na nie kontenery będą się zapełniać znacznie szybciej. A wygospodarowanie miejsca na kolejny kontener w większości wypadków będzie niemożliwe.
Gmina będzie jednak zapewne dążyć do zmniejszenia częstotliwości odbioru śmieci, ponieważ niebawem konieczne jest rozstrzygnięcie przetargu na kolejny okres świadczenia usługi odbioru i zagospodarowania odpadów. Obecna umowa z Lekaro kończy się w czerwcu br. Przetarg na kolejne 18 miesięcy (do końca 2024 r.) został ogłoszony 22 lutego, a oferty zbierane mają być do 4 kwietnia. W specyfikacji przetargu odbiór odpadów zmieszanych został już określony z częstotliwością dwa razy w tygodniu. Decyzja wydaje się więc przesądzona, choć uchwałę w sprawie zasad odbioru odpadów radni mają podjąć dopiero na sesji 22 marca.
Napisz komentarz
Komentarze