Reklama

Rondo przyszłości i kontrowersji

Starostwo powiatowe chce w niedalekiej przyszłości wybudować duże rondo u zbiegu ul. Mirkowskiej i Alei Wojska Polskiego w Konstancinie-Jeziornie. Mieszkańców i miłośników przyrody niepokoi jednak przebieg inwestycji przez Łąki Oborskie.
Rondo przyszłości i kontrowersji

Źródło: Katarzyna Kowalska

Jak poinformował starosta Ksawery Gut, do końca wiosny przyszłego roku gotowy będzie projekt ronda turbinowego, które ma unormować sytuacje na obciążonym ruchem skrzyżowaniu ul. Mirkowskiej oraz Alei Wojska Polskiego. Póki co starosta opublikował jego szkic. – Nazwałem go rondem przyszłości, bo już teraz projektujemy go z dodatkowymi pasami ruchu i dojazdem do przyszłej obwodnicy w ciągu drogi wojewódzkiej nr 724 między Mirkowem a Habdzinem – poinformował starosta. 

Wstępne założenia projektowe/Fot. Starosta Ksawery Gut/Facebook

I to właśnie powracająca koncepcja budowy obwodnicy i dojazdu do niej zwróciły uwagę mieszkańców i aktywistów. Okazuje się bowiem, że w projekcie jeden ze zjazdów planowanej obwodnicy kieruje na teren Łąk Oborskich. Choć plany jej budowy się odwlekają, to nie uspokaja ich fakt, że założono zajęcie 02,ha łąk, ani to, że sam rezerwat Łęgi Oborskie znajduje się kilkaset metrów od projektowanego ronda.

Komentujący wpis starosty w mediach społecznościowych dot. planowanej inwestycji nie kryją żalu, że na Łąki Oborskie znów jest pomysł, który może narazić je na degradacje. Dla mieszkańców i miłośników przyrody tereny na południe od DW 721 to wyjątkowe miejsce, o które regularnie przychodzi im walczyć z kolejnymi inwestorami, zainteresowanymi ich kupnem i zagospodarowaniem. Wcześniej planowano na nich m.in. budowę pola golfowego. 

Nowe rondo w przyszłym roku?

– Obwodnica drogi 724 na terenie gminy Konstancin-Jeziorna ma przesądzony przebieg uchwalony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Po tym śladzie MZDW aktualnie jest w fazie projektowej i w odwołaniu od decyzji środowiskowej. W toku ostatnich rozmów z MZDW miało ono zrezygnować z dalszego procedowania tego tematu ze względu na protesty w Parceli i kapliczkę w Moczydłowie, jako tematy „ nie od przejścia” skutecznie blokujące całą obwodnice – wyjaśnia Ksawery Gut. – Rozważne było podjęcie tematu na nowo w krótszej wersji właśnie do drogi wojewodzie nr 721 lub drogi powiatowej Obory-Gassy. Czy tak będzie czy nie, to w tym rejonie pogranicza Mirkowa i Habdzina obwodnica na pewno kiedyś powstanie. Dlatego żartobliwie projektowane rondo nazwałem rondem przyszłości, bo w tym miejscu trochę wyprzedzamy czas i inny samorząd. Nawet jeżeli ta obwodnica powstanie za 10 lat a czas szybko leci, to uważam, że planować należy przewidując przyszłość.  Już dziś jeżeli patrzymy na pomiary ruchu, to Al. Wojska Polskiego i ul. Mirkowska ma podobne obciążenie jak ul. Wilanowska, Piłsudskiego czy Piaseczyńska i Warszawska, gdzie stoimy obecnie wszyscy w korkach. Dlatego to rondo jest podobne do tego przy Starej Papierni ale nie ma 1,5 pasa, tylko dwa pasy, żeby ruch na nim był płynny – dodaje starosta Ksawery Gut. 

Nowe rondo w Konstancinie-Jeziornie powinno powstać w przyszłym roku. 

CZYTAJ TEŻ: 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama
Reklama