Reklama

Co się zdarzyło w stacji cyklistów w Piasecznie

Co się zdarzyło w stacji cyklistów w Piasecznie

W świetle latarni, wśród tańczących płatków listopadowego śniegu, gdy umiesz kochać i masz bujną wyobraźnię, możesz zobaczyć ich oboje w okolicach sklepu Biedronka, piaseczyńską Julię i miejscowego Romea. I nie rozczarują cię, będzie jak u mistrza Szekspira – wielka miłość aż po grób, obiecuję.

 

W 1908 r. wdowa Maria Hass mieszkanka Piaseczna uważana była przez mieszkańców miasta za osobę bogatą. Stanowcza, pedantyczna i oschła, nie była skłonna do przyjaźni z miejscowymi paniami. Maria prowadziła traktiernię, jak nazywano karczmy przy dużych traktach komunikacyjnych, dziś są to ulice Kościuszki i Sienkiewicza. Mąż Marii Jan, zmarł w 1900 r., odchodząc z tego świata pozostawił ją z gromadką dzieci i – jak wieść niesie – niemałą sumą pieniędzy, którą energiczna kobieta dość szybko ulokowała w intratny interes. Warszawskie dzienniki i tygodniki, a w wielu historia ta jest opisana, twierdzą, że traktiernia Hassów była jednym z najbardziej znanych podwarszawskich zajazdów. Nazywano ją „stacją cyklistów”, bo najbardziej upodobali ją sobie cykliści, licznie przyjeżdżający z Warszawy i okolic. Drewniany obszerny, parterowy dworek zbudowany w kształcie litery L, z dużą salą dla gości, posiadał dziedziniec wybrukowany polnym kamieniem, do którego był wjazd od północy przez sporą bramę. Od strony południowej dziedzińca wybudowany był piętrowy niewielki budynek z piwnicami o łukowych sklepieniach pełniący rolę spiżarni. W ziemi, głęboko na ponad 2 metry, wybudowano lodownię, składającą się z dwóch komór też o romańskich sklepieniach. Parametry tego wnętrza były tak przemyślane, że panował w nim chłód, pozwalający na całoroczne przechowywanie brył lodu potrzebnych do karczmy. Piaseczyński zajazd miał ogromne powodzenie szczególnie latem, gdy szaleni cykliści wyruszali z Warszawy w stronę Czerska, czy Grójca, chętnie się tu zatrzymywali na odpoczynek i posiłek. Zimą robiono zabawy dla miejscowych.

 Traktiernią zarządzała Maria i pracowała w niej z dziećmi. Maria urodziła 12 dzieci, z wypisów z metryk, które znalazłam dowiaduję się, że Karol był prawdopodobnie dzieckiem pierworodnym, rocznik 1881, potem przyszły na świat: Aleksander, Jan, Marianna, piątym dzieckiem według naszej dzisiejszej wiedzy była Bronisława. Jeszcze Konstanty, Tadeusz i Stanisława Elżbieta. Stanisława Elżbieta, najmłodsza z dzieci Hassów będzie miała tylko cztery lata, gdy jej ojciec Jan opuści ten świat. Stanisława przejmie potem rodzinny interes i będzie go prowadziła do lat 60. XX wieku z dużym powodzeniem. Gdy nastąpią tragiczne wydarzenia, będzie miała tylko 12 lat. Gdy będzie już babką, żeby nie straszyć wnuków mieszkających w pokoju gdzie rozegrał się finał dramatu, nie opowie im całej prawdy o swojej starszej siostrze Bronisławie.

W zajeździe często pomaga Bronisława. Wszyscy zachwycają się jej urodą, wdziękiem i miłym dla gości usposobieniem. Opisujący ją dziennikarze napiszą, że tak bardzo wyróżniała się jej uroda z otoczenia, że we wszystkich budziła zachwyt. Ot, słoneczko piękne i miłe. Bronka ma 20 lat, podoba się wszystkim, ale najbardziej zakochany i starający się o nią jest 19-letni Stefan Osiński. Często odwiedza stację cyklistów, przynosi Bronisławie prezenty i w końcu zdobywa jej serce. Bronisława zakochuje się w chłopaku. Stefan pragnie też zaimponować przyszłej teściowej, jest technikiem i stara się o przedstawicielstwo firmy mechaniczno-rolniczej „Załęski i S-ka” i ten cel osiąga. Matka dziewczyny jednak nie jest zadowolona z tej znajomości i młodzi spotykają się potajemnie. Jednym z ważnych argumentów jakie przedstawia Maria tłumacząc córce niefortunność tego małżeństwa, jest to, że Stefan jest jeszcze przed losowaniem i jego przyszłość jest niepewna. Cóż to znaczy? W Polsce pod zaborami, w zaborze rosyjskim, w którym znalazło się Piaseczno, obowiązuje powszechny obowiązek służby wojskowej. W systemie zreformowanym w 1874 r. ukazem cara Aleksandra II, czyli od reformy wojskowej Dmitrija Milutina, powoływano wszystkich mężczyzn, którzy ukończyli 21 lat, do stawania przed komisją wojskową. Następnie organizowano losowanie, do wojska szli ci co wyciągnęli odpowiedni los. Zwalniano inwalidów, chorych psychicznie, syfilityków, niskiego wzrostu poniżej 1,54 metra. Nie podlegał służbie wojskowej jedyny syn u rodziców, jedyny żywiciel rodziny i gdy starszy brat był już w wojsku. W wojsku lądowym służono 15 lat! Czynnie 6 i 9 w rezerwie. Marynarka wojenna to czas służby 7 lat czynnie i 3 w rezerwie. Skracano okres służby w zależności od wykształcenia. Taki system trwał do I Wojny Światowej (1914r.). Stefan Osiński nie ma szans na zwolnienie ze służby wojskowej, a wylosowanie dobrego losu to jak w loterii, nic pewnego. Maria ma dla córki lepszą partię. Bronka i Stefan, na wieść o planach Marii, zaręczają się. Gdy Maria dowiaduje się o tym, wpada w złość, robi córce awantury. Nie odnosi to skutku, Bronka nie słucha rad matki. W czasie listopadowej zabawy w traktierni Maria oddaje Stefanowi prezenty, które on podarował Bronisławie i oświadcza, że zrywa zaręczyny. Stefan rozpacza, prosi Bronkę o rozmowę i namawia do samobójstwa, nie wyobraża sobie bez niej życia. Bronka zgadza się, ale ktoś ją prosi do tańca, gdy zabawa rozkręca się w najlepsze, dziewczyna zaczyna się wahać. Stefan przy świadkach mówi do niej: –Już czas. Bronka tańczy i prosi o chwilę zwłoki. W końcu wychodzą porozmawiać. Uczestnicy zabawy, po chwili, z sąsiedniej sali słyszą dwa strzały. Wyważają drzwi. Bronka do której Stefan oddał strzał trafiając ją w głowę, będzie żyła jeszcze w cierpieniach 3 godziny. Stefan strzałem samobójczym odebrał sobie życie natychmiast. Przed karczmą zbierają się mieszkańcy Piaseczna. Obywatele miasta, którym od kilku miesięcy znana jest historia dwojga młodych, wyrażają swoje oburzenie, obwiniając matkę dziewczyny o brak serca. Gdy policja prowadzi dochodzenie, goście nadal są w lokalu. Maria zupełnie pogubiona nie była w stanie podjąć jakąkolwiek decyzji. Ojciec i córka – Jan Hass i Bronisława mają wspólny grób na piaseczyńskim cmentarzu.

O pięknej Bronce i Stefanie szybko zapomniano. Pierwsza wojna światowa zweryfikowała oceny, dostarczając wielu dramatycznych wydarzeń w okolicy.

Dziś w miejscu stacji cyklistów stoi sklep Biedronka.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama
Reklama
Poszukujemy TECHNIKA / KONSERWATORA Poszukujemy TECHNIKA / KONSERWATORA Firma SENSON zatrudni osobę na stanowisko:TECHNIK / KONSERWATOR Twój zakres obowiązków:·   Wykonywanie przeglądów eksploatacyjnych,·   Bieżąca obsługa obiektu, utrzymanie w stanie gotowości eksploatacyjnej systemów i urządzeń technicznych na terenie obiektu,·   Usuwanie awarii urządzeń na terenie firmy Klienta,·   Dbanie o wysoką jakość świadczonych usług,·   Współpraca z zespołem administracji,·   Dbanie o estetykę budynku i otoczenia,·   Wykonywanie drobnych prac montażowych, naprawczych,·   Monitorowanie pracy powierzonych urządzeń i instalacji, usuwanie awarii.Nasze wymagania:·   Doświadczenie zawodowe w zakresie prac konserwacyjnych, bieżących napraw i monitoring stanu technicznego elementów budynków, instalacji wewnętrznych urządzeń oraz infrastruktury zewnętrznej poprzez wykonywanie bieżącej kontroli oraz usuwania stwierdzonych lub zgłoszonych nieprawidłowości funkcjonalnych i technicznych,·   Doświadczenie w konserwacji instalacji elektrycznych / gazowych, grzewczych / wentylacyjno-klimatyzacyjnych,·   Doświadczenie w pracach budowlano-wykończeniowych,·   Znajomość budowy i obsługi instalacji przeciwpożarowych (Polon Alfa, Bosh),·   Brak przeciwwskazań do pracy na wysokości powyżej 3 m,·   Umiejętność czytania dokumentacji technicznej,·   Gotowość do pracy po godz. 16 oraz weekendy (sporadycznie),·   Umiejętność pracy w zespole, sumienność i wysoka kultura osobista,·   Uprawnienia SEP min do 1kV.  KONTAKT TEL. 507 060 800 
Poszukujemy pracowniców do zakładu w Karczewie w ramach Spółki SuperDrob Poszukujemy pracowniców do zakładu w Karczewie w ramach Spółki SuperDrob LipCo Foods to Polska Multifoodowa Grupa Korporacyjna, w ramach której funkcjonuje 17 segmentów z branży spożywczej. Istniejemy 31 lat na rynku. Zatrudniamy obecnie około 4100 Pracowników.Aktualnie do naszego Zakładu w Karczewie w ramach Spółki SuperDrob poszukujemy: FINANSE: MŁODSZY SPECJALISTA DS. KSIĘGOWOŚCI KOORDYNATOR DS. KSIĘGOWOŚCI DZIAŁ UTRZYMANIA RUCHU:ELEKTRYKŚLUSARZ/SPAWACZHYDRAULIK PRODUKCJA:MISTRZ PRODUKCJI BRYGADZISTATECHNOLOG MAGAZYNIER OPERATOR MASZYN MENADŻER SERWISU SPRZĄTAJĄCEGO Na te oraz wiele innych naszych ofert pracy możesz aplikować kontaktując się z Działem HR. ZAPEWNIAMY: Pracę w stabilnej firmie z tradycjami oraz zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę Prywatną opiekę medyczną Możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia na życie na preferencyjnych warunkach Program rekomendacji pracowników - możliwość uzyskania dodatkowego bonusa finansowego za polecenie osób do pracy Dostęp do Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Atrakcyjny system wynagradzania (podstawa + premia) wraz z pakietem benefitówDofinansowanie do wypoczynku Nagrody jubileuszowe za przepracowany staż pracyBezpłatną platformę do nauki języków obcych – Etutor Zatrudniamy osoby z niepełnosprawnością. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres: [email protected] lub o kontakt telefoniczny: +48 883 310 943 
Reklama