Gdzie jest najniebezpieczniej na terenie gminy? Wbrew pozorom nie w samym Piasecznie. Policyjne statystyki wskazują, że przestępczość kryminalna na terenie powiatu nie rozkłada się równo i nie jest związana z wielkością miasta, czy gminy.
Zazwyczaj przestępczość rośnie wraz z liczbą mieszkańców. Duże miasta przyciągają zło i dają do niego okazję. W naszym powiecie oznaczałoby to, że najbardziej zagrożeni powinni być mieszkańcy Piaseczna. Ale tak nie jest. Wprawdzie według policyjnych statystyk od 1 stycznia do 30 września 2015 roku na terenie Komendy w Piasecznie (obejmującej także Prażmów) zanotowano aż 1038 przestępstw kryminalnych, ale to nie najgorszy wynik. Daje on mniej więcej (statystyki demograficzne nie są precyzyjne) 14 przestępstw na tysiąc mieszkańców. Wykrywalność tych przestępstw kształtuje się na poziomie 41,2 procenta. Okazuje się, że to nie najgorzej.
Chiński Dziki Zachód
Najgorzej jest na zachodzie powiatu. Z przestępczością zmagają się Tarczyn i Lesznowola, co z pewnością wiąże się z sąsiedztwem „chińskiego centrum handlowego”, które przyciąga pieniądze (i ich przestępczych amatorów) spoza gminy. W Lesznowoli notowanych jest w przybliżeniu 14 przestępstw na 1000 mieszkańców, w Tarczynie aż 16. Co gorsza, jak wynika z policyjnych statystyk wykrywalność tych przestępstw jest nikła. Komenda Policji w Tarczynie może się w tym czasie pochwalić wykrywalnością na poziomie zaledwie 19,6 procent! Czterech na pięciu przestępców pozostaje bezkarnych. Nic dziwnego, że chętnie tam działają. W Lesznowoli jest nieco lepiej (wykrywalność 38 procent). Generalnie zachodnie gminy są bardzo dynamiczne i względnie bogate, ale z pewnością nie bezpieczne.
Sielski Wschód
A gdzie szukać spokoju? Nad Wisłą. Konstancin-Jeziorna i Góra Kalwaria są porównywalne pod względem liczby mieszkańców. I przestępczości. W Górze Kalwarii wypada około 8 przestępstw na tysiąc mieszkańców, a w Konstancinie 9. Można powiedzieć, że to niewiele. Obraz psuje jednak poziom wykrywalności. O ile w Górze Kalwarii jest to przyzwoite 53 procent (najlepiej w powiecie), o tyle w Konstancinie zaledwie 26,1 proc. Trudno powiedzieć, czy zamożny Konstancin przyciąga bardziej profesjonalnych przestępców, czy też ma pecha do mniej profesjonalnych stróżów prawa. W każdym razie coś, co zginęło w Konstancinie raczej się nie znajdzie.
Wykrywalność generalnie nie jest mocną stroną piaseczyńskiej policji. Cały powiat znajduje się znacznie poniżej średniej krajowej. Ogólnokrajowy wskaźnik wykrywalności (obejmujący jednak nie tylko przestępstwa kryminalne) wynosi prawie 75 procent.
Mimo kiepskich statystyk ogólnie poziom przestępczości (zwłaszcza w porównaniu z sąsiednią Warszawą) nie jest najgorszy. Ale też mogłoby być zdecydowanie lepiej.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze