Potwierdzono przypadek zakażenia COVID-19 u jednego z zawodników MKS Piaseczno. Reszta drużyny oraz trenerzy czekają na testy. Kwarantanną objęte są również ich rodziny.
Jak potwierdziliśmy u władz klubu, jeden z młodych zawodników źle się poczuł w ostatni poniedziałek, w związku z tym lekarz zlecił mu wykonanie testu na koronawirusa. Test dał wynik pozytywny, wówczas zgodnie z procedurami klub przygotował listę wszystkich osób z drużyny oraz kadry, z którymi miał kontakt.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z sanepidem i czekamy na kolejne wytyczne - deklaruje wiceprezes Jarosław Ludwiniak. - Na razie odwołaliśmy treningi grup seniorskich do końca tygodnia. Przełożony na inny termin został również zaplanowany na sobotę mecz.
Zawodnicy i trenerzy, którzy mieli kontakt zakażonym zostaną poddani testom 7 dni po ostatnim kontakcie, czyli w najbliższą sobotę. Do tej pory osoby z listy kontaktów mają pozostać w izolacji, podobnie jak i osoby bliskie, z którymi mieszkają.
- Poczekamy na wyniki i będziemy decydować co dalej z treningami i rozgrywkami - mówi prezes MKS Piaseczno Jacek Krupnik. Jak wynika z informacji władz klubu żadna z pozostałych osób nie wykazuje objawów, które mogłyby świadczyć o zakażeniu.
- Zakażony zawodnik czuje się już dobrze, jest tylko osłabiony - relacjonuje Ludwiniak.
Jak poinformowała nas Katarzyna Kondraciuk, inspektor ds. sportu na Stadionie Miejskim w Piasecznie, budynek jest dziś zamknięty, odbywa się w nim bowiem dezynfekcja. Sam stadion z wszystkimi zlokalizowanymi na nim obiektami na razie pozostaje otwarty.
Napisz komentarz
Komentarze