Piłkarze MKS-u Piaseczno wysoko pokonali Koronę Góra Kalwaria w meczu 16 kolejki ligi okręgowej. Różnica klas pomiędzy obiema drużynami była aż nadto widoczna.
W sierpniu pierwsze starcie między tymi zespołami zakończyło się nieznaczną wygraną Piaseczna. Goście z Góry Kalwarii, którzy mają na koncie serię czterech porażek ligowych pod rząd, liczyli na rewanż, jednakże boiskowa rzeczywistość brutalnie zweryfikowała ich plany.
Początek meczu zdecydowanie należał do gospodarzy. Już w 3 minucie groźny strzał głową oddał Paweł Grodzki. 4 minuty później gola strzelił Adrian Szewczyk. Goście próbowali odpowiedzieć, ale z ich ataków nic nie wychodziło, a MKS dalej nacierał. Kwadrans po zdobyciu bramki Szewczyk mógł dołożyć następną, ale nie wykorzystał znakomitej sytuacji. Udało mu się to w 38 minucie, gdy kolejny raz pokonał strzegącego bramki Korony Marcina Tywonka. Podopieczni trenera Tomasza Grzywny zdominowali pierwszą połowę spotkania.
Na drugą część derbów powiatu Korona wyszła bardziej zmotywowana, ale mimo to znowu mogła dostać gola „na dzień dobry”. W 49 minucie w słupek trafił Piotr Sinior. Piaseczno nadal prowadziło grę, ale zwiększyła się liczba akcji przeciwnika. Po blisko godzinie gry bardzo ładną bramkę dla żółto-czarnych zdobył Mariusz Basaj, ale przedtem sędzia zasygnalizował chorągiewką spalonego i nie została ona uznana. Była to chyba najgroźniejsza sytuacja Korony, której zawodnicy sami sobie przeszkadzali na boisku. Kwadrans przed końcem wynik podwyższył Dominik Witkowski. Ten sam piłkarz mógł dokończyć dzieła zniszczenia kilka minut później, ale uderzył zbyt lekko i bramkarz nie miał kłopotów ze złapaniem piłki. Mecz zakończył się wynikiem 3:0.
Zawodnikiem spotkania został oczywiście strzelec dwóch bramek, Adrian Szewczyk, który świetnie radził sobie w ofensywie. Trzeba również dodać, że na pochwałę zasłużył cały zespół MKS-u Piaseczno. Z kolei z zawodników Korony nie możemy wyróżnić nikogo.
Po tej wygranej MKS umocnił się na pozycji lidera z 9-punktową przewagą nad drugą Perłą Złotokłos. Korona zaś plasuje się w dolnej części tabeli i musi szybko zacząć zdobywać punkty, jeśli chce mieć spokojną wiosnę pozbawioną walki o utrzymanie.
MKS Piaseczno – Korona Góra Kalwaria 3:0
Bramki: 7, 38 – Szewczyk; 76 – Witkowski
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze