Kilka dni temu Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował, że w pierwszym półroczu 2022 roku urządzenia pracujące w systemie CANARD zarejestrowały ponad pół miliona przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości. Widać już jednak efekt „zdejmowania nogi z gazu” w związku ze zmianami w taryfikatorze mandatów. Liczba przekroczeń prędkości odnotowanych przez fotoradary spadła aż o 43% w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku! Nawet pomimo tego, że w pierwszej połowie 2021 roku jeszcze sporo osób pracowało i uczyło się zdalnie, więc ruch na ulicach był nieco mniejszy.
Rzecznik GITD Monika Niżniak przekazała PAP, że blisko 95 tysięcy przypadków przekroczenia prędkości zarejestrowały odcinkowe pomiary prędkości, natomiast fotoradary – ponad 387 tysięcy.
– Najbardziej zapracowanym fotoradarem w Polsce, w pierwszym półroczu tego roku, było urządzenie zlokalizowane w Rudzie Śląskiej, które zarejestrowało ponad 11 tys. przypadków przekroczenia prędkości. Natomiast najwięcej naruszeń spośród odcinkowych pomiarów prędkości, zarejestrował system zamontowany w tunelu trasy S2, w kierunku Poznania – ponad 15 tys. naruszeń – podała. Mowa oczywiście o oddanym pod koniec 2021 roku tunelu na Ursynowie.
Kierowcy jeżdżą wolniej
Pozytywną informacją jest ta, że większość, bo aż 56,77 % przypadków odnotowanych w systemie przekroczeń prędkości mieści się w najniższym progu, czyli pomiędzy 11 a 20 km/h więcej niż obowiązujące na danym odcinku drogi ograniczenie prędkości.
– W przypadku przekroczenia dozwolonej prędkości powyżej 30 km/h, a więc od progu, za który po zmianie przepisów znacząco wzrosła kara grzywny, w pierwszym półroczu tego roku odnotowano o ponad 100 tys. mniej naruszeń. W tym roku urządzenia zarejestrowały nieco ponad 65 tys. przypadków. Rok wcześniej ponad 165 tys., a więc spadek jest znaczący, bo o 60 proc. – zauważa Monika Niżniak.
W pierwszym półroczu 2022 roku w Warszawie fotoradary oraz odcinkowe pomiary prędkości zarejestrowały 123,5 tys. naruszeń. Najwięcej – 6,9 tys. zarejestrował jeden z fotoradarów zlokalizowanych na moście Poniatowskiego.
– Wszystkie fotoradary pracujące na moście Poniatowskiego zarejestrowały w tym okresie 20,3 tys. naruszeń. Natomiast odcinkowe pomiary prędkości w tunelu trasy S2 – 26,8 tys. naruszeń (w obu kierunkach), zaś na trasie S8 – 27,7 tys. (w obu kierunkach) – dodała rzeczniczka GITD.
Fotoradar bez zasilania
A jak sytuacja wygląda w przypadku fotoradaru zamontowanego jesienią 2021 roku przy al. Krakowskiej w Łazach? Na razie liczba odnotowanych przez niego przekroczeń prędkości wynosi… zero. Ciągle jeszcze bowiem nie działa.
– Oczekujemy na zapewnienie przyłącza energetycznego – mówi Moniak Niżniak. – Ze względu na to, że prace związane z zapewnieniem przyłącza prowadzone są przez podmiot niezależny od GITD, nie możemy podać dokładnego terminu uruchomienia tego urządzenia – dodaje. Pozostaje mieć nadzieję, że podobnie jak ten przy ul. Puławskiej, będzie skutecznie pełnił rolę „straszaka” i być może podłączanie go do sieci zajmie mniej czasu. Bo w przypadku radaru przy Puławskiej, od momentu posadowienia go w ostatecznej lokalizacji niebawem miną cztery lata. A pamiątkowych fotek wciąż nie robi.
Czytaj także: Powiat piaseczyński. Policyjne kontrole drogowe
Napisz komentarz
Komentarze