Temat utworzenia buspasa na ulicy Puławskiej był dyskutowany przez lata. Z jednej strony rozwiązanie to jest spójne z polityką zarówno samej Warszawy, jak i władz Piaseczna, które również starają sie zachęcać mieszkańców do korzystania z transportu zbiorowego. Jednak ze względu na panujące na południowej wylotówce ze stolicy korki, wizja wyłączenia z ogólnodostępnego ruchu jednego pasa ulicy Puławskiej, od lat budzi dużo emocji. Kilka lat temu mówiło się o dobudowaniu dodatkowego, czwartego pasa. Inwestycja okazała się jednak zbyt skomplikowana i kosztowna, wobec czego pomysł upadł, a zamiast tego wzdłuż całej drogi powstała droga dla rowerów. Ostatecznie władze stolicy zgodziły sie poczekać z wprowadzeniem zmian ulicy Puławskiej (poza krótkim odcinkiem od Dolinki Służewieckiej do al. Wilanowskiej) do czasu oddania do użytku trasy S7. I wprawdzie GDDKiA zamierza już w najbliższych dniach oddać do użytku gotowy odcinek od węzła Lesznowola do węzła Lotnisko, jednak ciągle nie jest gotowy kluczowy dla połączenia całej trasy S7 z Warszawą odcinek między Lesznowolą a Tarczynem. Mimo to Zarząd Transportu Miejskiego poinformował właśnie, że wyznaczanie buspasa wzdłuż Puławskiej na odcinku od granic Warszawy do ulicy rtm. W. Pileckiego nastąpi wraz z otwarciem lesznowolskiego odcinka ekspresówki. Wszyscy liczą bowiem na to, że spora część ruchu z ul. Puławskiej przeniesie się właśnie na tzw. Puławską Bis.
Dwa razy szybciej z Piaseczna na Mokotów?
Pasy, którymi poruszać będą się mogły wyłącznie autobusy, pojazdy służb ratunkowych, taksówki i motocykle, mają zostać wyznaczone po obu stronach ulicy Puławskiej i liczyć łącznie 10 km. Jak podkreśla ZTM, ulica Puławska to bardzo ważna trasa dla Warszawskiego Transportu Publicznego. Jeździ nią aż 8 linii autobusowych (209, 709, 715, 727, 737, 739, 809, 815). W ciągu godziny na przystankach zatrzymują się nawet 24 autobusy, które w godzinach szczytu przewożą niemal 140 tys. osób!
-Niestety, w porannym szczycie zdarzały się dni, gdy czas przejazdu autobusów w kierunku Mokotowa był nawet dwa razy dłuższy niż czas przewidziany w rozkładzie jazdy - argumentuje ZTM.
Tym samym trzema pasami na Puławskiej z centrum Piaseczna do Wyścigów kierowcy nie nacieszyli się zbyt długo. Jeśli buspas powstanie od granic Warszawy, trzy pasy zaczynające się przy ul. Okulickiego w Piasecznie, skończą się w okolicach Selgrosa, czyli w miejscu, w którym na Puławską dobijają kierowcy z Józefosławia/Julianowa oraz Mysiadła, Zgorzały, Nowej Iwicznej. Pozostaje mieć nadzieję, że przynajmniej część z nich (zwłaszcza tych po lesznowolskiej stronie ulicy Puławskiej) uzna za wygodniejszy dojazd do Warszawy trasą S7.
Napisz komentarz
Komentarze