Przedsmak tego, co nas czeka, mamy już teraz. Od 7 do 10 grudnia część pociągów kursuje tylko do Warszawy Zachodniej. Oczywiście najczęściej pasażerowie orientują się w sytuacji dopiero…w pociągu. Nerwów związanych z koniecznością przesiadki w autobus jest sporo. Fakt honorowania biletów KM i ZTM jest niewielką pociechą, kiedy trzeba zdążyć do pracy czy szkoły.
Takich komplikacji będzie w najbliższym czasie więcej. W niedzielę 11 grudnia wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Zorientowanie się w tym jak nasze pociągi będą jeździć nastręcza sporo trudności. Czytając „papierową” wersję rozkładu jazdy dla stacji Piaseczno można się zupełnie pogubić. Ten sam teoretycznie pociąg potrafi mieć nawet 3 czy 4 wersje kursowania. A wszystko z powodu prac prowadzonych na linii średnicowej i Dworcu Zachodnim.
Zmiany peronów na Dworcu Zachodnim
Pierwsze zmiany czekają nas już od niedzieli 11 grudnia. Wyłączone z użytkowania zostaną perony 3 i 4 na stacji Warszawa Zachodnia i do obsługi połączeń podmiejskiej linii średnicowej pozostanie jedynie peron 2. Sytuacja skomplikuje się bardziej od 19 grudnia do 8 stycznia. W związku z zamknięciem jednego z torów linii średnicowej, ponownie będziemy mieli skrócone trasy i zmniejszoną liczbę kursów. Część pociągów dojedzie tylko do Warszawy Zachodniej albo do stacji Warszawa Aleje Jerozolimskie. Do centrum Warszawy dojedziemy znacznie rzadziej i warto to brać pod uwagę planując swoje podróże kolejowe w tym okresie.
Ale nie tylko kolejowe. Komplikacje związane z koniecznością przesiadania się i szukania innych połączeń sprawią, że część pasażerów postanowi skorzystać z dojazdu do Warszawy samochodem. Albo autobusem. Czas dojazdu do stacji metra Wilanowska dzięki utworzeniu buspasa znacząco się skrócił, może to być więc atrakcyjna alternatywa dla pociągu w okresie komplikacji związanych z rozkładem jazdy pociągów. Może to oznaczać więc albo więcej pasażerów już teraz zapchanych autobusach, albo jeszcze większe korki na Puławskiej lub dojeździe do węzła Lesznowola.
Do Śródmieścia już nie dojedziemy
A po 12 marca 2023 roku, kiedy wprowadzona zostanie wiosenna korekta rozkładu jazdy rewolucja w połączeniach z centrum Warszawy stanie się faktem. Nie tylko za sprawą zapowiadanego uruchomienia SKM do Piaseczna, ale przede wszystkim ze względu na to, że znikną bezpośrednie połączenia do przystanków Warszawa Ochota, Warszawa Śródmieście, Warszawa Powiśle i Warszawa Stadion.
- Będzie 5 bezpośrednich połączeń do Warszawy Wschodniej (przez Warszawę Gdańską), w tym 4 PKP Intercity i jedno KM – Radomiak – informuje fanpage Stacja Piaseczno. - Do stacji Warszawa Główna pojadą pociągi linii SKM S40. Od 12.03.2023 na dłuższy czas większość naszych pociągów zostanie skierowanych na linię obwodową (Warszawa Zachodnia peron 9 - Warszawa Wola - Warszawa Młynów (skrzyżowanie z linią metra M2) - Warszawa Koło - Warszawa Powązki - Warszawa Gdańska (skrzyżowanie z linią metra M1).
Pasażerowie będą więc musieli opracować sobie nową siatkę połączeń. A w najbliższych tygodniach najlepiej sprawdzać codziennie dokąd następnego dnia i o której dowiezie nas pociąg, który zwykle wybieramy w drodze do szkoły czy pracy lub z powrotem do domu.
Napisz komentarz
Komentarze