Reklama

Nie czas na pomost

Pomost nad Jeziorką przepadł po raz kolejny ze względu na wysokie koszty realizacji. Mimo że Konstanciński Dom Kultury pozyskał na jego budowę blisko 900 tys. złotych.
Nie czas na pomost
Zejście na pomost miało prowadzić przez zachowane filary obok „Hugonówki”

Autor: UMiG Konstancin-Jeziorna

Radość mieszkańców z powrotu do idei zbudowania w Parku Zdrojowym konstancińskiego „molo” trwała krótko. Próbę realizacji odłożonego już na półkę zadań niezrealizowanych projektu, podjęła dyrektor Konstancińskiego Domu Kultury Edyta Markiewicz-Brzozowska. Udało jej się zdobyć dofinansowanie na budowę drewnianego pomostu nad Jeziorką w sąsiedztwie Hugonówki w kwocie blisko 900 tys. złotych. Zakładany koszt inwestycji został określony na poziomie 1,4 mln złotych, niemniej jednak jest to cena sprzed kilku lat. Ostatni przetarg na budowę pomostu gmina ogłosiła bowiem w 2018 roku. W tej sytuacji dyrektor KDK zwróciła się do gminy z wnioskiem o zapewnienie środków, które pozwolą na podpisanie umowy na unijną dotację. 

Burmistrz jednak środków na to zadanie nie przewidział w projekcie budżetu na 2023 rok. Podczas listopadowego posiedzenia Komisji Bezpieczeństwa, Oświaty Kultury i Sportu zapowiedział, że ewentualną decyzję w tej sprawie będą mogli podjąć radni. Dyrektor KDK wynegocjowała przedłużenie terminu na podpisanie umowy na dofinansowanie i zwróciła się do rady miejskiej z wnioskiem o zabezpieczenie środków, które pozwolą na jej zawarcie. Sprawą zajęła się Komisja Budżetu, Finansów i Inwestycji. 

– Ja jestem bardzo dużym zwolennikiem tego, żeby ten pomost powstał, ale nie w roku, w którym mamy ucięte wydatki na inwestycje - na kanalizację, drogi, na wszystko – mówił przewodniczący komisji Andrzej Cieślawski. – Bardzo doceniam to, że pani dyrektor się postarała o środki zewnętrzne, ale cena tego pomostu jest nieznana. Od wyceny z 2018 roku ceny drewna wzrosły co najmniej dwukrotnie – zauważył. Burmistrz Kazimierz Jańczuk podkreślił, że w budżecie gminy musi się najpierw znaleźć cała kwota na realizacje zadania, a dopiero później gmina może liczyć na środki z dotacji. Jego zdaniem koszt realizacji inwestycji wyniesie około 2,5 mln złotych. Skąd wziąć pieniądze? Radni uznali, że należy wpisać po stronie dochodów 1,5 mln zł ze sprzedaży działek. Po długiej dyskusji komisja pozytywnie zaopiniowała przeznaczenie 900 tys. zł na budowę pomostu nad Jeziorką. Za było jednak jedynie 4 radnych przy 3 głosach przeciw i trzech wstrzymujących się. Ostateczną decyzję w sprawie pomostu radni podjęli podczas sesji budżetowej w dniu 21 grudnia. 

- Uważam, że w obecnej sytuacji powinniśmy się zastanowić czy w ogóle chcemy wydawać takie pieniądze na tego typu inwestycje - zauważyła radna Anna Borowska. - Mieszkańcy zgłaszają wiele potrzeb drogowych, których nie realizujemy i moim zdaniem powinniśmy się nad tym zastanowić.

Radny Krzysztof Bajkowski zauważył, że KDK włożyło dużo wysiłku w uzyskanie dotacji i szkoda byłoby tę szansę zmarnować.

- Ja bardzo bym chciałbym żeby nasza kadencja został zapamiętana też jakoś inaczej niż tylko pod hasłem pięciu milionów. Chciałbym, żeby mieszkańcy i nas goście widzieli rozwój gminy i naszej chluby - Parku Zdrojowego - kontrargumentował Bajkowski. - A żadne nowe inicjatywy drogowe nie były zgłaszane do budżetu - zauważył. Burmistrz Kazimierz Jańczuk odpowiedział, że inwestycje nie trafiły do budżetu mimo, że gotowa jest dokumentacja, bo nie ma na nie pieniędzy. Z tego samego powodu nie wprowadził do budżetu pieniędzy na budowę pomost. Zaznaczył, że mało jest środków również na bieżące utrzymanie dróg. Ostatecznie większość radnych (6 głosów przeciw, 5 za, 3 wstrzymujące się) odrzuciła wniosek o budowę pomostu nad Jeziorką. 

Radna Iwona Siudzińska zawnioskowała więc o przeznaczenie tych 900 tys. zł. na bieżące utrzymanie dróg. Radni jednogłośnie poparli ten pomysł.

Czytaj także: Rzecznik Praw Obywatelskich odniósł się do wyłączania latarni

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama