Temat zagospodarowania Łąk Oborskich powrócił w ostatnich tygodniach wraz z przedstawioną radnym przez potencjalnych inwestorów propozycją utworzenia na tym terenie pola golfowego wraz z dodatkowymi obiektami sportowo-rekreacyjnymi. To nie pierwszy raz, kiedy do samorządu trafiła taka propozycja. I podobnie jak w 2018 roku pomysłem zainteresowały się środowiska skupione wokół ratowania cennych przyrodniczo terenów przed zbytnią ingerencją człowieka.
Nowy inwestor zwrócił się w bieżącym roku do gminy z wnioskiem o wyrażenie zgody na wykonanie dwudziestu kilku odwiertów geologicznych, które pozwolą ocenić czy inwestycja ma w ogóle szanse na realizację w tym terenie. Zakłada ona budowę kompleksu sportowo-rekreacyjnego, którego istotnym elementem byłoby pełnowymiarowe pole golfowe. Oprócz tego miałyby powstać korty do tenisa i padla, strzelnica łucznicza i strzelnica golfowa, dwie hale sportowe ze ścianką wspinaczkową, a wokół całego terenu ścieżka spacerowo-widokowa, czyli obiekty, które miałyby służyć nie tylko gościom, ale również mieszkańcom.
Propozycja zagospodarowania terenu wydała się radnym atrakcyjna, zwłaszcza, że inwestor deklaruje realizację inwestycję z wykorzystaniem rozwiązań proekologicznych, w tym utrzymanie obiektu bez użycia nawozów sztucznych, a wręcz zrekultywowanie terenu.
Jednak, jak zwróciła uwagę na początku grudnia, podczas posiedzenia Komisji Budżetu, Finansów i Spraw Majątkowych Katarzyna Kitel - jedna z mieszkanek zaangażowanych w ratowanie Rezerwatu Łęgi Oborskie i jego sąsiedztwa, gmina nie powinna się opierać jedynie na badaniach inwestora.
- Firma będzie chciała zrobić te badania w taki sposób, żeby pokazać, ze mogą tam zrobić wszystko. Gmina Konstancin, uzdrowisko, zasługuje na to, żeby zrobić te badania obiektywnie, naukowo i rzetelnie a nie pod zamówienie finansowane przez inwestora – zauważyła Katarzyna Kitel i poprosiła o uwzględnienie jej wniosku do budżetu na 2023 rok.
Przymiarki do wykonania badań były już wcześniej, ale nie udało się ich zrealizować. Ostatecznie radni wniosek o przeznaczenie w przyszłorocznym budżecie gminy 35 tys. złotych na badania ekohydrologiczne Łąk Oborskich poparli i zadanie to trafiło do budżetu na sesji 21 grudnia.
Napisz komentarz
Komentarze