Placówka opiekuńcza działająca przy ul. Prusa 14 w Konstancinie-Jeziornie jest wpisana do rejestru całodobowych placówek opiekuńczych, a zezwolenie otrzymała w październiku 2017 roku na okres 10 lat. Protokół z przeprowadzonej w 2020 r. przez Urząd Wojewódzki kontroli nie stwierdzał poważnych uchybień czy nieprawidłowości. Jak wynika z publikacji RMF FM, przeprowadzona ostatnio kontrola przyniosła jednak zupełnie inne wyniki.
- Kontrolerzy stwierdzili, że opieka nad osobami starszymi w domu pomocy w Konstancinie sprawowana jest niewłaściwie i może zagrażać zdrowiu i życiu pensjonariuszy – czytamy na stronie rmf24.pl. - Urząd Wojewódzki polecił też sanepidowi oraz Państwowej Inspekcji Pracy przeprowadzenie oddzielnych kontroli w ośrodku. Kontrolerzy stwierdzili między innymi nieuzasadnione wiązanie pacjentów, czy ogólny bałagan panujący w palcówce.
Placówka miała też nie mieć zapewnionej wystarczającej liczby wykwalifikowanego personelu, a także istotne braki w prowadzeniu dokumentacji. W tym tej dotyczącej zatrudnienia pracowników. Jak wynika z opinii na jednym z portali rekrutacyjnych, członkowie spółki prowadzącej konstanciński dom opieki (a wcześniej także inne placówki na terenie kraju) problemy związane z zatrudnianiem pracowników, a przede wszystkim wypłacaniem im pensji, mieli już od pewnego czasu. Jak wynika z rejestru placówek, Europejskie Centrum Opieki Dla Osób Starszych w Konstancinie-Jeziornie prowadzi ECODOS U.T. s.c. Urszula Puczkowska, Tomasz Siedlecki.
Chcieliśmy poprosić właścicieli o odniesienie się do wyników kontroli w placówce, ale jedyny kontakt na stronie internetowej domu opieki, to numer telefonu. Telefon odebrał Tomasz Siedlecki, który poinformował nas, że zakończył współpracę z Urszulą Puczkowską w dniu 7 listopada 2022 r. i nie jest w stanie udzielić żadnych informacji w tej sprawie.
AKTUALIZACJA 3.01.2023 r.
- Przeprowadzona kontrola kompleksowa w dniach 27-28.01.2020 r. wykazała nieprawidłowości w zakresie warunków bytowych. Podczas kontroli wskazano między innymi nieprawidłowości w zakresie zapewnienia warunków bytowych w łazienkach, niepoprawnie prowadzonej dokumentacji, brak zaleceń lekarskich dla mieszkańców placówki. Podmiot przekazał informacje o zrealizowaniu zaleceń pokontrolnych - poinformowało nas Biuro Prasowe Wojewody Mazowieckiego.
W związku z otrzymanymi przez organ nadzorczy sygnałami w dniach 24 października oraz 1 i 28 grudnia, w placówce przeprowadzone zostały kontrole doraźne, w których stwierdzono nieprawidłowości:
- niewystarczającą liczbę kwalifikowanego personelu w placówce,
- brak dokumentacji potwierdzającej wykonanie usług opiekuńczych,
- brak dokumentacji potwierdzającej zatrudnienie na umowę o pracę przez pracowników,
- brak zaleceń lekarskich i gospodarki lekowej,
- nieuzasadnione zabezpieczenie poprzez przewiązywanie w pasie mieszkanki na wózku,
- nieutrzymanie porządku.
Z ostatniej kontroli jest obecnie sporządzany protokół, zostaną też sformułowane zalecenia pokontrolne.
- Mazowiecki Urząd Wojewódzki mając na uwadze stwierdzone nieprawidłowości wystosował też pismo do Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz do Państwowej Inspekcji Pracy z prośbą o przeprowadzenie kontroli w zakresie właściwym dla tych służb. Ponadto Wojewoda Mazowiecki skierował zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Piasecznie o możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na niewłaściwym sprawowaniu opieki nad osobami zależnymi, co może zagrażać ich zdrowiu i życiu - poinformowało nas Biuro Prasowe Wojewody Mazowieckiego Konstantego Radziwiłła.
O tym, że wiele domów opieki pozostaje bez nadzoru i jak sprawdzić placówkę pisaliśmy w artykule: Domy opieki bez nadzoru.
Napisz komentarz
Komentarze