Tuż przed świętami Bożego Narodzenia główny architekt Grupy Arche Piotr Grochowski opowiedział o planach inwestycyjnych w Mirkowie. W listopadzie 2022 r. Arche stało się właścicielem Królewskiej Papierni w Konstancinie-Jeziornie. Inwestor zamierza zrewitalizować niszczejący w zatrważającym tempie teren fabryki papieru i przekształcić go w centrum hotelowo-konferencyjne dodając funkcje kulturalne i społeczne, które mają otworzyć ten obszar również dla mieszkańców Konstancina-Jeziorny.
Projektowany hotel ma liczyć około 400 pokoi.
- Jego olbrzymie zaplecze konferencyjne, liczące około 6 tys. m2, będzie największą przestrzenią eventową w całym portfolio Arche - zapowiada Piotr Grochowski i uspokaja, że podobnie jak w innych obiektach należących do Arche nie chodzi tylko o głośne eventy firmowe, ale również organizację bardziej kameralnych koncertów. Hotelowe lobby miałoby być dużą otwartą przestrzenią z biblioteką i księgarnią i aspiracjami do stworzenia centrum polskiej książki w nawiązaniu do historycznej funkcji obiektu, czyli produkcji papieru. Inwestor planuje również uruchomienie muzeum papiernictwa oraz budowę sali kinowo-teatralnej.
- W miejscu dawnej kotłowni powstanie miejski plac oraz targowisko. Mniejsze budynki zostaną zaadaptowane na restauracje, kawiarnie oraz pracownie lokalnych rzemieślników – zapowiada Piotr Grochowski.
Tak wyglądają szczegóły dotyczące pierwszych planów Arche na zagospodarowanie pofabrycznych terenów w Mirkowie, o których ogólnie przedstawiciele inwestora opowiadali już przed rokiem na spotkaniu z mieszkańcami na terenie fabryki.
Co z wielkim osiedlem?
I choć na razie inwestor nie wspomina o planach budowy gigantycznego osiedla na tyłach przeznaczonych do zrewitalizowania zabudowań dawnej fabryki papieru, mieszkańcy dobrze o tym pamiętają. Zresztą sama budowa wielkiego hotelu i przestrzeni konferencyjno-eventowej również budzi och obawy. Przede wszystkim ze względu na obsługę komunikacyjną. Jak bumerang wraca kwestia obwodnicy i już teraz tworzących się gigantycznych korków na drodze 724 w kierunku Warszawy. W grudniu 2021 roku prezes Arche Władysław Grochowski mówił, że jeśli nie będzie obwodnicy, nie będą realizować inwestycji i zapewniał, że prowadzi rozmowy z marszałkiem Adamem Struzikiem.
Wiadomo już, że Grupa Arche nabyła na pewno część nieruchomości, na której zlokalizowane są zabudowania pofabryczne. Co z terenami przeznaczonymi pod inwestycję mieszkaniową? Zapytamy inwestora w najbliższym czasie. W tym wypadku potrzebna jest zmiana miejscowego planu zagospodarowania, na co niekoniecznie chcą się zgodzić władze miasta. Inwestor ma jednak jeszcze opcję skorzystania z lex deweloper. Więcej o planach Arche pisaliśmy tu: Miasteczko w mieście.
Napisz komentarz
Komentarze