„Dewajtis"z Zalesia Górnego
Serial kostiumowy na podstawie powieści Marii Rodziewiczówny pt. „Dewajtis" to największa tegoroczna produkcja Telewizji Polskiej. Zdjęcia kręcone są między innymi w okolicach Zalesia Górnego, które idealnie wkomponowało się w klimat XIX wieku. Za siedmioodcinkowy serial odpowiada zespół scenarzystów pod opieką artystyczną Ilony Łepkowskiej, którą mieliśmy przyjemność spotkać dzisiaj na planie w Zalesiu Górnym.
– Szczerze powiedziawszy tutaj w Zalesiu znajduje się nasz najważniejszy, główny, żeby nie powiedzieć tytułowy obiekt, czyli Dewajtis. Jest to nazwa drzewa, które jest drzewem uznanym za święte przez bohaterów powieści. Rzecz dzieje się na Żmudzi, czyli na terenach XIX wiecznej Litwy. I właśnie pod tym dębem dzieją się szalenie ważne i znaczące sceny, rozłożone na całe życie naszego głównego bohatera. Tutaj bawił się z matką, która mu opowiadała litewskie legendy. Tutaj bohaterowie, żegnają się z oddziałem powstańczym, który wyrusza walczyć w powstaniu styczniowym. Tutaj właśnie nasz bohater Marek Czertwan, czyli główny bohater przychodzi, żeby pomodlić się, pomyśleć i poszukać odpowiedzi na dręczące go pytania. A też w pewnym momencie przez nieuczciwe postepowanie jego przyrodniego brata, zjawia się w tym miejscu kupiec rosyjski i drwale, którzy mają ściąć kawał lasu i również ten święty dąb. Scena, którą dzisiaj kręcimy jest szalenie istotna. W niej nasz bohater o mało co nie zabija tego Rosjanina. Powstrzymuje go kobieta, którą on kocha z wzajemnością – mówi Ilona Łepkowska.
Dąb „Dewajtis” występuje we wszystkich siedmiu odcinkach serialu. To najważniejszy obiekt produkcji. W tym miejscu nagrywane są sceny, które łączą wszystkie wydarzenia.
– Chcieliśmy mieć dąb, w którego otoczeniu są drzewa. Byłoby też idealnie, gdyby tutaj była rzeka no, ale takiego miejsca nie udało się znaleźć. Natomiast dęby, które widzieliśmy wcześniej być może były nawet efektowniejsze niż ten z Zalesia. Ale za to były położone w sposób dużo gorszy. Tutaj jego położenie pozwala, na kręcenie inscenizacji we wszystkich kierunkach. To drzewo nie jest tak bardzo stare, ale jest bardzo piękne i jest zabytkiem przyrody. W związku z tym wszystkie te czynniki sprawiły, że wybraliśmy to miejsce- opowiada Łepkowska.
Serial pisany przyrodą
Sceny do serialu „Dewajtis” są nagrywane w kilku lokalizacjach w Polsce. Między innymi w Parku Etnograficznym w Tokarni, gdzie znajduje się skansen wsi kieleckiej.
– Najwięcej plenerów jest kręconych na Suwalszczyźnie, która najbardziej przypomina tereny Litwy. No to jest blisko granicy, więc ten kontekst geograficzny jest oczywisty – dodaje scenarzystka. Takie szczegóły jak krajobrazy i natura są nie bez znaczenia- dodaje Łepkowska.
W powieściach Marii Rodziewiczówny obraz przyrody Polesia odgrywa ogromną rolę.
– Nie pokażemy zimy może w naturalny sposób, ponieważ produkcja już trwa. Także trochę będzie można wykorzystać nowoczesne środki filmowe, czy komputery, które mamy do dyspozycji. Ale na pewno zdjęć przyrody będzie dużo. Bardzo zwracaliśmy na to uwagę reżyserowi i operatorowi, że to musi być po prostu piękne.
Dała cośz siebie bohaterom
Maria Rodziewiczówna była znana ze swoich sentymentalnych powieści, takich jak „Straszny Dziadunio”, „Między ustami a brzegiem pucharu” czy „Dewajtis”. W tych dziełach przemycała fragmenty ze swojej codzienności przepełnionej patriotyzmem i ciężką pracą. Jednak jej osobiste życie, długo było owiane tajemnicą.
– To była osoba nietuzinkowa, oryginalna. Teraz po latach wyszła jej biografia i wiemy o niej więcej. Między innymi, że mieszkała z dwoma kobietami. Natomiast główna bohaterka Irena jest bardzo bezpośrednia umiejąca mówić o swoich uczuciach co na ten XIX wiek to niezwykłe, że kobieta mówi o mężczyźnie, którego kocha. Myślę, że pisarka dała jej swoją odwagę i niezależność- mówi scenarzystka.
Premiera jesienią
W rolach głównych zagrają między innymi Karol Dziuba, Michalina Olszańska, Małgorzata Pieczyńska, Maria Pakulnis, Mirosław Baka oraz Marek Bukowski. Reżyserem serialu jest Filip Zylber, producentem Telewizja Polska, a producentem wykonawczym Endemol Shine Polska. Premiera planowana jesienią tego roku.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze