Cezary Siborenko, mieszkaniec sołectwa Dobiesz, zamierza przepłynąć 7,6 km, przejechać na rowerze w trenażerze 360 km i przebiec na bieżni elektrycznej 84,4 km w czasie do 24 godzin. Co ciekawe, dotychczasowy rekord to nieco ponad 30 godzin, a ustanowił go trener Cezarego Siborenki.
Mężczyźnie kibicuje m.in. urząd gminy. – Trzymamy kciuki i zapowiadamy, że bicie rekordu będziemy relacjonować na naszym profilu facebookowym – przekazali urzędnicy.
Jak podaje urząd, Cezary Siborenko ma 52 lata, pracuje jako kierowca. Kilka lat temu w ogóle nie myślał o wielkich sportowych wyzwaniach, gdyż miał ogromne problemy z kręgosłupem i dostał skierowanie na operację. Zalecono mu jednocześnie intensywną aktywność fizyczną. Mieszkaniec sołectwa Dobiesz zdecydował się tylko na to drugie, a dzięki jego ogromnemu zaangażowaniu nie tylko poprawił swoje zdrowie. W ubiegłym roku pokonał dystans ironmana pod chmurką. Do ataku na rekord świata przygotowuje się od roku przez osiem godzin dziennie. Jak wyjaśnia, stawia czoła wyzwaniom m.in. dlatego, aby przekazać swoim dzieciom, że warto mieć cele w życiu i być wytrwałym.
Śmiałek rozpocznie walkę z czasem i samym sobą w sobotę o godz. 9.00 na pływalni w Górze Kalwarii. Planuje, że zakończy ją w niedzielę około godz. 8.25.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze