Reklama

Nie żyje 15-latek. To kolejna ofiara zdradliwej Wisły

Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie śmierci Iwo P., który w sobotę wszedł do Wisły w okolicy mostu kolejowego.
Nie żyje 15-latek. To kolejna ofiara zdradliwej Wisły

Źródło: Piaseczyńskie WOPR - Grupa Interwencyjna Góra Kalwaria

Do tragedii doszło w sobotę 29 lipca. Czteroosobowa grupa wypoczywała na piaszczystej łasze, w tym jedna osoba dorosła i troje nastolatków. W pewnym momencie jeden z chłopców wszedł do rzeki i nagle jakby zapadł się pod wodą. – Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy o 17:43. Zadysponowane służby to 9 zastępów straży pożarnej, łodzie: Piaseczyńskiego WOPRu - Grupa Interwencyjna Góra Kalwaria oraz policji. Sprowadzono także Specjalistyczną Grupę Wodno-Nurkową z Warszawy – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – W poszukiwaniach udział brali także strażacy ochotnicy, którzy z łodzi bosakami penetrowali dno. 

Jak informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski, po około 15 minutach akcji poszukiwawczej nurek, który szukał chłopca w miejscu, w którym był widziany ostatni raz, odnalazł 15-latka. Niestety chłopiec zbyt długo przebywał pod wodą, bo ok. półtorej godziny. Mimo trwającej 45 minut walki ratowników o przywrócenie mu czynności życiowych, lekarz stwierdził zgon. Działania ratownicze zakończyły się ok. 19:45, na miejsce przyjechał prokurator. Wszystkie działania trwały do godz. 23.

Nieumyślne spowodowanie śmierci?

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ta sama grupa osób miała być widziana w tym miejscu przez patrol policji tydzień przed tragicznym zdarzeniem. Mundurowi mieli ostrzec wypoczywających przed wchodzeniem do rzeki. Dno Wisły jest bowiem bardzo zmienne, a nurt tak silny, że może pokonać nawet osobę, która świetnie pływa.  

W sprawie utonięcia Iwo P. prowadzone jest śledztwo. – Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci – poinformował prok. Piotr Antoni Skiba, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. – Zlecono sekcję zwłok chłopca, a postępowanie toczy się w sprawie. Nikt nie usłyszał zarzutów – dodaje prokurator Piotr Antoni Skiba.

fot. RCB

CZYTAJ TEŻ: 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama