Reklama

Wyczyszczą Perełkę

Przewodnicząca Rady Miejskiej w Piasecznie, Katarzyna Wypych, zwróciła się do burmistrza z prośbą o wyczyszczenie Kanału Jeziorki.
Wyczyszczą Perełkę

Na początku grudnia Przewodnicząca Rady Miejskiej wystosowała interpelację do burmistrza w sprawie oczyszczenia odcinka od Dworcowej do Kniaziewicza. Dodatkowo poprosiła o weryfikację pozostałych odcinków Perełki. W odpowiedzi gmina zwróciła uwagę, że Kanał Perełki jest w administracji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie i to właśnie oni odpowiadają za czynności prowadzące do udrożnienia rzeczki.

Gminne sprzątanie

Gmina Piaseczno nie ignoruje jednak tematu Kanału Perełki.

– Wydział Utrzymania Infrastruktury i Transportu Publicznego zleca dwukrotne koszenie kanału Perełki od dna rzeki po koronę wału oraz pas 1 m od brzegów korony kanału. Podczas tych prac wykonywane jest również sprzątanie i czyszczenie terenu bezpośrednio przylegającego do obszaru, na którym wykonywane są prace – powiedziała nam Joanna Ferlian-Tchórzewska, rzecznik piaseczyńskiego urzędu.

Dodatkowo większe elementy, które wpadają do rzeki, nie mają szans dostać się dalej.

– Na wlotach kanału do rurociągu podziemnego zamontowane są kraty zapobiegające przedostawaniu się dużych elementów do wnętrza rurociągu. Kraty sukcesywnie są czyszczone, kilkadziesiąt razy w ciągu roku. Przy wlocie kanału do rurociągu pod budynkiem sądu zamontowana jest kamera i czujnik poziomu wody w kanale wykrywający piętrzenie wody przed kratą. Stan kraty monitorowany jest codziennie – dodaje Joanna Ferlian-Tchórzewska.

Gmina zajmuje się także doraźnym czyszczeniem kanału.

– Jeśli ekipa zauważy jakiekolwiek nieczystości podczas prac konserwacyjnych, to je usuwa bez dokonywania oceny czy trafiły tam w sposób naturalny, czy zostały wrzucone przez ludzi.

Kanał Piaseczyński na odcinku biegnącym przez gminę Piaseczno ma kilka kilometrów długości. Na terenie miasta, zwłaszcza w obszarze zurbanizowanym, utrzymujemy stan kanału w należytym stanie, wywiązując się ze zobowiązań wynikających z pozwoleń wodno-prawnych na zrzut wody. Jeśli chodzi o przytykanie rzeki zwanej Perełką, to oczywiście historycznie zdarzały się takie problemy, dlatego wprowadziliśmy rozwiązania, które mają temu zapobiec, czyli monitorowanie poziomu wody oraz krat, co skutecznie zabezpiecza nas przed sytuacjami kryzysowymi. Służby reagują szybko i nie dochodzi do stanu zagrożenia mienia i życia – podkreśla rzecznik.

Czytaj także:
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama