Jeszcze przed wprowadzeniem pasa dla autobusów na ul. Puławskiej mieszkańcy mieli wiele obaw i wątpliwości co do jego funkcjonowania. Zarówno osoby mieszkające w Piasecznie, jak i Lesznowoli, narzekają na to usprawnienie. Radny gminy Lesznowola, Marcin Kania, zwrócił się do władz stolicy z pomysłem na dostosowanie buspasa do potrzeb mieszkańców i warunków drogowych.
– Zaproponowałem, aby buspas na ul. Puławskiej obowiązywał wyłącznie w dni powszednie (od poniedziałku do piątku) w godzinach szczytu komunikacyjnego, tj. 7:00–9:00 oraz 15:00–18:00. Poza tymi godzinami, a także w weekendy, buspas powinien być dostępny dla ruchu ogólnego, co pozwoliłoby na efektywniejsze wykorzystanie przestrzeni drogowej – przekazał w mediach społecznościowych radny.
Nie ma zgody na zmianę
Odpowiedź, jaką otrzymał, nie napawa optymizmem.
– Realizacja postulatu rezygnacji lub ograniczenia działania wydzielonego pasa dla transportu zbiorowego oraz pojazdów ratunkowych stałaby w sprzeczności nie tylko z polityką transportową m.st. Warszawy, ale także z założeniami Krajowej Polityki Miejskiej – przekazał Tomasz Tosza, Zastępca Dyrektora Biura Zarządzania Ruchem Drogowym.
W piśmie dodano również, że ograniczenie godzin buspasa nie rozwiąże problemów kierowców. Z wieloletnich obserwacji władz stolicy wynika, że nawet zmiana godzin funkcjonowania buspasa nie przyczynia się do korzystania z niego przez osoby prowadzące auta osobowe.
– Z drugiej strony należy pamiętać, że pasażerowie autobusów korzystają z komunikacji miejskiej także pomiędzy szczytami komunikacyjnymi. Dopuszczanie zatem buspasów jedynie w określonych godzinach może spowodować spadek komfortu przejazdu transportem zbiorowym, co byłoby nie tylko sprzeczne z kierunkami polityki m.st. Warszawy i Rządu RP, ale przede wszystkim utrudniłoby użytkownikom transportu zbiorowego dojazd do miejsc docelowych w razie chwilowych spiętrzeń ruchu – dodał Tomasz Tosza.

Spory ruch na buspasie
ZTM przeprowadził badania, z których wynika, że przed wprowadzeniem buspasa autobusy notowały opóźnienia także poza godzinami szczytu. W piśmie zaprezentowano szczegółowe dane dotyczące obecnego natężenia autobusów na Puławskiej. W porannym szczycie do Warszawy z Piaseczna jedzie 25 autobusów na godzinę, a 22 autobusy jadą w szczycie popołudniowym. W ciągu dnia, poza godzinami szczytu, w ciągu godziny przejeżdża 14 autobusów. W weekendy jest ich 12 w ciągu godziny. W kierunku Piaseczna dane kształtują się tak samo, jeśli chodzi o godziny poza szczytem i weekendy. Natomiast w czasie największego natężenia ruchu – rano i popołudniu – do Piaseczna jedzie po 22 autobusy w ciągu godziny.
– Z naszych obserwacji wynika, że spowolnienie ruchu na ul. Puławskiej spowodowane jest kolejkami do sygnalizacji świetlnej, które rozładowują się po zapaleniu się zielonego światła – dodał Zastępca Dyrektora Biura Zarządzania Ruchem Drogowym.
Drobne korekty
Zarząd Dróg Miejskich planuje w najbliższym czasie pewne zmiany oznakowania buspasa. Wyznaczone zostaną dwa pasy ruchu do skrętu w lewo z Puławskiej w Karczunkowską. Korekcie ulegnie także oznaczenie pasów w pobliżu ul. Baletowej.
– Obecnie pojazdy prawidłowo jadące prawym pasem w stronę centrum miasta za skrzyżowaniem z ul. Baletową wjeżdżają na buspas. W tym celu skorygowano prowadzenie pasów, aby pojazdy jadące prawym pasem pozostawały na pasie środkowym, unikając wjazdu na buspas i koniecznej zmiany pasa – dodał Tomasz Tosza.

Napisz komentarz
Komentarze