Agnieszka Deja
Przypomnijmy, że we wrześniu Klub Kultury w Józefosławiu opublikował w mediach społecznościowych apel do młodzieży, ale przede wszystkim do ich opiekunów i rodziców.
– Grupo młodzieży, która ostatnio zbierasz się w Klubie Kultury w Józefosławiu. Prosimy o zaprzestanie dewastowania klubu kultury, hałasowania podczas wydarzeń i zajęć. Będzie wzywana ochrona. W niedzielę 29.09 o godzinie 19:40 grupa młodzieży, weszła na I piętro Klubu Kultury i rozpyliła gaśnicę proszkową. Całą sytuacja nagrana jest na monitoringu, także mamy twarze sprawców tego zdarzenia. Tym razem wystosowujemy apel, następnym razem zgłosimy sprawę na policję – brzmiał wpis.
Na zamieszczonych w sieci zdjęciach widać brudną podłogę, którą młodzież potraktowała jak tablicę, ozdabiając napisami.
Mimo że Klub Kultury oraz filia Biblioteki Publicznej w Piasecznie, które mają swoje siedziby w budynku przy Julianowskiej 67A, mają określone godziny otwarcia, młodzi ludzie nic sobie z tego nie robią. Na parterze budynku działa bowiem restauracja, która czynna jest dłużej. Dlatego też młodzież „korzysta” z budynku w dni, gdy na piętrze nie odbywają się zajęcia. Spędzanie czasu nie odbywa się – jak widać – w sposób kulturalny, co jest już poważnym problemem i może powodować niebezpieczne sytuacje.
Zapytaliśmy dyrekcję Centrum Kultury o to, czy problem z młodzieżą po wrześniowym apelu się uspokoił.
– Młodzież od jakiegoś czasu upodobała sobie nasz zielony skwer oraz wnętrze budynku (garaż, korytarze w klubie kultury po godzinach pracy naszej placówki). W tej chwili zamontowana jest roleta antywłamaniowa na piętro, żeby ograniczyć „spotkania” na piętrze. W grudniu dodatkowo zatrudnialiśmy ochronę w weekendy, żeby zadbać o bezpieczeństwo placówki - powiedziała Dyrektor Centrum Kultury w Piasecznie Magdalena Gawrych.
Napisz komentarz
Komentarze