Kilka dni temu do komisariatu w Starachowicach zgłosił się lekarz, który podejrzewał, że ktoś posługujący się jego danymi osobowymi próbował zatrudnić się w jednym z warszawskich szpitali.
Według ustaleń policji podszywający się pod niego mężczyzna znajdował się w przychodni w Górze Kalwarii, dokąd udali się mundurowi. Na miejscu okazało się, że fałszywy lekarz właśnie bada pacjenta. Wizyta została przerwana, a 29-latka poproszono o okazanie dokumentów uprawniających go do wykonywania zawodu. Mężczyzna przedstawił dyplom ukończenia studiów i inne niezbędne dokumenty, które okazały się sfałszowane. Widniały na nich dane lekarza ze Starachowic. W miejscu zamieszkania fałszywego lekarza znaleziono inne podrobione papiery i pieczątki. Ustalono, że 29-latek podszywał się pod lekarza już od października 2016 roku. Zatrudniał się w trzech placówkach medycznych w Warszawie, Otwocku i Górze Kalwarii. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze