Czy tym razem uda się dotrzymać terminu?
Pod koniec maja pisaliśmy o opóźnieniach mających miejsce przy budowie Skarpy Wiślanej w Górze Kalwarii. Początkowo prace miały zakończyć się jeszcze w listopadzie, ale ostatecznie do końca stycznia poza remontem muru oporowego niewiele udało się zrobić. Po ustąpieniu mrozów prace wznowiono, aczkolwiek ich tempo nadal nie było zadowalające. Wraz z nadejściem wakacji mieszkańcy mogli wreszcie skorzystać ze spacerów. Teraz nadszedł czas na realizację kolejnego etapu prac, który obejmuje budowę części wypoczynkowo-rekreacyjnej.
W ramach drugiego etapu wykonane zostaną roboty ziemne i nasadzenia zieleni. Otwarcie ofert przetargu nastąpi w ten piątek. Wykonawca powinien zdążyć z zakończeniem prac do 30 października. Warto zapamiętać tę datę, oby tym razem obyło się bez zbędnych opóźnień. A jak Skarpa Wiślana ma wyglądać w przyszłości? Przypomnijmy założenia projektu.
Altana, plac zabaw i stoliki piknikowe
W części południowej parku zaplanowano plac zabaw dla dzieci młodszych i starszych. Znajdzie się na nim piaskownica, huśtawka, zestaw zabawowy w kształcie zadaszonej łodzi, a także ławki, stoliki piknikowe i kosze na śmieci. W sąsiedztwie placu zabaw ma stanąć siłownia zewnętrzna. W części północnej usytuowany zostanie plac widokowo-wypoczynkowy wyposażony w altanę, ławeczki i stoliki. Będzie tu można pograć w szachy, warcaby itp. W niedalekiej odległości przewidziano miejsce na ogniska z okrągłymi ławami.
– Program funkcjonalny parku umożliwia różnorodne spędzanie czasu w ciągu całego roku osobom w każdym wieku. Sprzyja także różnym formom wypoczynku rodzinnego. Oprócz spacerów i odpoczynku na licznych placach widokowych, można tu jeździć na sankach, uprawiać nordic walking, grać w gry planszowe, biwakować przy ognisku lub grillu, urządzać rodzinne pikniki. Małe i starsze dzieci mają tu zapewniony szeroki program zabaw edukacyjnych i ogólnorozwojowych ćwiczeń fizycznych – czytamy w projekcie rewitalizacji Wiślanej Skarpy. To nie koniec innowacji, zwrócono również uwagę na historię regionu. – Biorąc pod uwagę historię Urzecza proponujemy stworzenie w obu parkach swoistej ścieżki historycznej ukazującej w ciekawy sposób unikatowość tego mikroregionu etnograficznego. W parku w obrębie działek 105 i 106 proponujemy, na ustawionych na placykach tablicach, przedstawić codzienne życie, zwyczaje i zabawy Łurzycan. Plac zabaw dla dzieci, na którym główne urządzenia mają kształt łodzi i sieci, to dobra sceneria dla informacji o zabawach dziecięcych, wycinankach i innych ozdobach wytwarzanych na Urzeczu, wyplatanych przedmiotach codziennego użytku, typach łodzi i sieci rybackich – opisują projektanci.
Niewątpliwie jest na co czekać.
Napisz komentarz
Komentarze