,,Błotna” czy Łąkowa?

W Kosowie jest ulica Łąkowa, na którą nawet kurierzy nie chcą wjeżdżać, bojąc się uszkodzenia samochodu.

Niedaleko Wólki Kosowskiej, w miejscowości Kosów, gdzie już nie dojeżdżają autobusy, znajdują się gospodarstwa kilku mieszkańców sfrustrowanych brakiem ,,normalnej” drogi do domu.

– Tak wygląda nasza ulica Łąkowa, o którą upraszam od 30 lat (do postu dołączono filmik). Mam tyle projektów i planów w głowie, a wszystko rozbija się o tą drogę. Nie mogę zrobić nic. Nawet kurier nie chce już po towary do mnie przyjeżdżać. A podatki płacić muszę wcale nie małe. Cywilizowany świat? Gmina Fair Play? Przyjazna przedsiębiorcom? W której bajce? – piszę pani Bogda na forum internetowym Mieszkańców Gminy Lesznowola

Postanowiliśmy przekonać się na własnej skórze, czy jest aż tak źle, i wybraliśmy się na przejażdżkę samochodem po tej drodze. Po przejechaniu 200 metrów cały samochód jest w utaplany w błocie, a ryzyko zniszczenia zawieszenia skutecznie nakazuje zawracać. Droga jest błotnista, pełna dołów i wąska – żeby ominąć samochód jadący z naprzeciwka, trzeba zjechać na pole. Okazuje się, że przy tej drodze znajdują się tylko dwa gospodarstwa domowe i aktualnie jest tam zameldowanych 11 osób, a wokół znajdują się pola uprawne rolników. Na forum rozgorzała więc dyskusja czy jest sens budowy drogi dla niewielkiej liczby osób.

– Nawet najbogatsza [gmina] nie buduje dróg, przy których jest minimalne zaludnienie. Niech pani zacznie robić za pośrednika i sprzeda te pola, a droga pojawi się bez chodzenia, bo pojawi się więcej wyborców. Tak to działa. Zaraz pojawi się radny do pilotowania inwestycji – komentuje pan Piotr.

– Niestety jesteśmy tu uziemieni za olbrzymią połacią pól, które są klasy 3 i 4. (…) Nawet nie mam komu wynająć, bo gdyby nawet ktoś chciał, to miałby za przeproszeniem w d... przez tę nieszczęsną drogę. Starałam się o odrolnienie, ale nasza gmina twierdzi, że marszałek nie pozwolił, bo za dobra ziemia. Takim sposobem siedzę w skansenie i tylko skansen mogę postawić (…) My tu mieszkamy z dziada pradziada i nikt budynków jak żółwik na plecach nie przeniesie. – odpowiada pani Bogna.

Co na to wszystko gmina?

– Na przełomie września i października br. były 2-3 zgłoszenia telefoniczne, dotyczące wyrównania przedmiotowej drogi. Gmina była na etapie wyboru wykonawcy na bieżące utrzymanie dróg, z którym umowa została podpisana 10.10.2017r. Ponadto panujące warunki pogodowe nie pozwalały na przeprowadzenie skutecznych prac naprawczych. Jednocześnie informuję, że ul. Łąkowa jest wyrównywana, uzupełniana materiałem drogowym i zagęszczana walcem co najmniej dwa razy w roku tj. w okresie wiosennym i jesiennym. Najbliższe prace są planowane na początku listopada w zależności od warunków pogodowych – informuje Pani Agnieszka Adamus z Urzędu Gminy Lesznowola.