100 lokalizacji z największą liczbą głosów otrzyma czujnik monitorujący jakość powietrza. Lokalizacje można zgłaszać do 10 grudnia.
Fundacja Aviva przekaże 150 czujników. 100 czujników zostanie zamontowanych tam, gdzie wskażą głosujący. Kolejne 50 miejsc zostanie wskazanych przez Fundację, by uzupełnić luki w sieci czujników na mapie Polski.
Poza konkursem Aviva od zeszłego tygodnia (dokładnie od 14 listopada, ogłoszonego Dniem Czystego Powietrza) montuje 150 czujników firmy Airly na swoich placówkach. To w sumie da 300 czujników w całej Polsce.
Konkurs jest częścią kampanii społeczno-edukacyjnej „Wiem, czym oddycham”.
– „Wiem, czym oddycham” to konkurs skierowany do lokalnych społeczności i ich mieszkańców, którzy chcą monitorować stan jakości powietrza w swojej okolicy – informuje organizator.
Lokalizacje można zgłaszać na stronie www.wiemczymoddycham.pl i może to zrobić każdy. Jednak nie w każdej lokalizacji.
– W miejscu instalacji musi być dostęp do prądu oraz zasięg sieci komórkowej, ponieważ dane przesyłane są przez wi-fi – mówi nam osoba z Fundacji.
Można zgłosić kilka lokalizacji. Formularz wymaga jednak zaznaczenia, że dysponujemy wskazaną lokalizacją. Dlatego jeżeli chcemy umieścić czujnik nie na swojej działce, tylko w miejscu publicznym, typu szkoła, urząd, przychodnia czy sklep, zapytajmy najpierw dyrektora, zadzwońmy do urzędu czy przychodni lub porozmawiajmy w sklepie. Jeżeli chcemy czujnik umieścić w parku czy na placu zabaw, upewnijmy się, że będzie tam dostęp do prądu.
Na mapie, na której możemy zaznaczyć wybraną lokalizację, są umieszczone już te czujniki, które funkcjonują. W naszym powiecie nie jest ich akurat zbyt wiele.
Jeżeli wybierzemy lokalizację warto o tym poinformować znajomych, np. poprzez portal społecznościowy, lub zachęcić urząd gminy, żeby promował głosowanie. W końcu najbardziej będą liczyć się „kliknięcia”.
Po co nam w ogóle czujniki?
– Przed smogiem nie uciekniemy, ale musimy pamiętać, że nawet zimą nie zawsze musi on występować. Najgorsze jest to, że bardzo trudno jest ocenić jakość powietrza gołym okiem. Piękna pogoda za oknem może okazać się bardzo zwodnicza. Nieraz jest tak, że w zimowy dzień miłe słońce przyciąga do parku rzesze spacerowiczów, a w powietrzu przekroczone są wszelkie normy stężenia pyłów – pisze na stronie Fundacji Andrzej Pająk, dziennikarz bloga popularnonaukowego Crazynauka.
Dzięki czujnikom wiemy, kiedy powietrze nie jest nam przyjazne. Wszyscy możemy obserwować stan powietrza mierzony przez czujniki w swoich komputerach, albo poprzez aplikacje w naszym smartfonie. Im więcej jest czujników w okolicy, tym więcej mamy danych. Ukazują one dramatyczny obraz stanu powietrza w naszym kraju, ale także wskazują jak bardzo potrzebne są działania władz (państwowych oraz samorządowych) aby jakość powietrza poprawić.
Napisz komentarz
Komentarze