Od poniedziałku w centrum miasta działa strefa płatnego parkowania. To strzał w dziesiątkę!
Strefa objęła ulicę Kościuszki od Kościelnej do Wschodniej (pod koniec roku ma zostać wydłużona do ronda Solidarności), łącznik pod Urzędem Miasta, oraz ul. Rynkową, a także miejsca na Sierakowskiego przy Skwerze Kisiela (choć te akurat z powodu przebudowy skweru nie są jeszcze czynne).
Od poniedziałku pod Urzędem i przy Kościuszki, a nawet przy poczcie i koło Domu Kultury, bez problemu można znaleźć wolne miejsca parkingowe. Trochę gorzej jest z parkingiem za sądem i przy Zgoda, oraz przy ulicy Sierakowskiego, jednak znalezienie tam miejsca nie jest niemożliwe. Parking na Nadarzyńskiej jest pełen, za to przy Kilińskiego w poniedziałek koło południa był zapełniony tylko w połowie.
Oznacza to, że cel Gminy został osiągnięty. Chodziło o to aby uwolnić miejsca w centrum, aby osoby, które przyjechały załatwić coś w urzędzie, na poczcie, czy chciały zrobić zakupy, mogły zaparkować, a po 40 minutach czy godzinie odjechać, zamiast jak do tej pory liczyć na cud, albo krążyć w kółko. Dodatkowo pierwsze 45 minut parkowania jest bezpłatne (trzeba pobrać bilet!).
Choć wydawało się, że jest to decyzja konieczna, na pewno nie była łatwa. Spotkała się z ogromną falą krytyki, podobnie zresztą jak zlikwidowanie miejsc parkingowych na Kościuszki przy samym Skwerze, które od poniedziałku okazały się zbędne.
Napisz komentarz
Komentarze