Chciał ukraść forda capri, ale zgubił portfel z dowodem osobistym. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
- Nietypowa kradzież, jej przebieg i ustalenia zaskoczyły nawet policjantów z wieloletnim stażem, którzy widzieli już niejedno - komentuje oficer pasowy KPP w Piasecznie Jarosław Sawicki.
Złodziej próbował ukryść 40-letniego forda capri z podziemnego garażu na zamkniętym piaseczyńskim osiedlu. W zasadzie wszystko szło dobrze do momentu kiedy chciał uruchomić silnik, wtedy zauważył go jeden z mieszkańców.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia nie mieli problemów żeby zidentyfikować sprawcę.
- Na miejscu przy fordzie sprawca zgubił swój portfel z dowodem osobistym i adresem zamieszkania. 28- latek trafił do policyjnej celi. Badanie wykazało, że w trakcie próby kradzieży znajdował się on pod wpływem środków odurzających, które również zostały ujawnione przez policjantów w jego miejscu zamieszkania - informuje Jarosław Sawicki.
Przestępstwo, którego się dopuścił zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
Napisz komentarz
Komentarze