Jedno z bardziej zakorkowanych skrzyżowań poza centrum Piaseczna w tym roku ma doczekać się ronda. Chodzi o skrzyżowanie w Gołkowie, które jest rozwidleniem szlaków na Grójec, Tarczyn i Warszawę.
Rano Piaseczno jest trudno przejezdne. Dlatego z okolic Gołkowa, a nawet Prażmowa, rozsądnie jest skręcić w Gołkowie na Lesznowolę i przez Karczunkowską dojechać do Puławskiej. Oczywiście tylko wtedy, kiedy nie jest nam żal zawieszenia, bo ul. Główna w Gołkowie wymagała pilnego remontu już 10 lat temu i do tej pory się go nie doczekała. Na dalszym odcinku jest niewiele lepiej.
Oczywiście ruch na tym skrzyżowaniu jest również generowany przez rodziców odwożących dzieci do szkoły w Gołkowie, a także samych mieszkańców, których wcale nie jest mało. Ponieważ jest to skrzyżowanie dwóch dróg powiatowych z wojewódzką, ruch z założenia nie jest lokalny. Pojawia się także sporo ciężarówek i oczywiście bardzo dużo autobusów.
Większość użytkowników tego skrzyżowania wie, że potrzebne jest rondo. Radni Piaseczna, jak się okazało, również to wiedzą, dlatego przekazali powiatowi 2 mln zł na 2018 r. na ten cel.
– Kwota ta powinna wystarczyć na zaprojektowanie i wybudowanie ronda w tym miejscu – mówi nam Ksawery Gut, członek zarządu powiatu piaseczyńskiego.
Powiat podpisał właśnie umowę na wykonanie projektu.
– Jeżeli prace projektowe przebiegną sprawnie, bliżej połowy roku będziemy chcieli ogłosić przetarg na budowę – informuje Gut.
Napisz komentarz
Komentarze