Nowe rondo w Zalesiu Górnym otrzymało nazwę zgodną z oczekiwaniami mieszkańców. Próby upamiętnienia mniej lub bardziej lokalnych działaczy nie miały szans z pamięcią o historycznym drzewie.
Rondo powstało niedawno u zbiegu ulic Wiekowej Sosny, Parkowej, Leśnych Boginek, Młodych Wilcząt i Leśny Zaułek w Zalesiu Górnym. Projekt uchwały dotyczącej nadania mu nazwy Wiekowej Sosny znalazł się w porządku ostatniej sesji rady gminy. Takiej nazwy oczekiwali sami mieszkańcy Zalesia Górnego. Z wnioskiem w tej sprawie zwróciła się do gminy sołtys wsi Ewa Molenda-Stroińska. Do burmistrza Zdzisława Lisa wpłynęły jednak jeszcze dwa inne wnioski z propozycjami upamiętnienia dwóch różnych mieszkańców Zalesia Górnego. Swoją uchwałę w sprawie nadania rondu imienia Bogumiła Studzińskiego podjął na początku października ubiegłego roku zarząd powiatu piaseczyńskiego (rondo powstało w ciągu drogi powiatowej). Studziński, jeden z żołnierzy wyklętych, mieszkał przez czas jakiś w Zalesiu Górnym i dział w opozycji w czasach komunistycznych. Drugi wniosek złożył były burmistrz Józef Zalewski. Chciał upamiętnić wieloletniego radnego, byłego przewodniczącego rady miejskiej oraz byłego wiceburmistrza Piaseczna Andrzeja Swata, który zmarł w swoim zalesiańskim domu w 2013 r. Burmistrz jednak przychylił się do wniosku mieszkańców wsi i zaproponował radnym nadanie rondu imienia „Wiekowej Sosny”.
Mieszkańcy mówią jednym głosem
Radny Michał Mierzwa (PiS) wnioskował na prośbę starosty Wojciecha Ołdakowskiego o zdjęcie tej uchwały z porządku obrad i ponowne rozpatrzenie propozycji upamiętnienia działacza antykomunistycznego. Niestety wniosek ten poparło zaledwie 6 radnych. W czasie przeznaczonym na wystąpienia reprezentantów sołectw głos w tej sprawie zabrała Ewa Molenda-Stroińska.
– Przed wysłaniem do Państwa wniosku zrobiliśmy bardzo szerokie konsultacje społeczne dla wszystkich trzech propozycji. Nie było żadnego mieszkańca, który wybrałby inną nazwę niż Wiekowej Sosny. Sosna w tym miejscu rosła od zawsze – mówiła sołtys Zalesia Górnego. Przywołała historię drzewa, które rosło w miejscu obecnego ronda. – W momencie, gdy na drogę został wylany asfalt, drzewo uschło, bo nie zostało odpowiednio zabezpieczone. Nauczyciele i uczniowie z dawnej szkoły z wielką czcią przewieźli je do szkoły, gdzie długo służyło za opał w szkolnej kuchni.
Radni zdecydowali o nadaniu rondu nazwy Wiekowej Sosny siedemnastoma głosami za, przy jednym przeciwnym i czterech wstrzymujących się.
Napisz komentarz
Komentarze