Grupa mieszkańców Ponad Podziałami przeprowadziła w sobotę nietypową akcję. Przy przejściach dla pieszych zawisły odblaskowe opaski. Aktywiści zachęcają mieszkańców do częstowania się nimi i noszenia ich po zmroku.

Inicjatorem akcji jest radny Arkadiusz Głowacki. – Zależy nam na zwróceniu uwagi na problem bezpieczeństwa pieszych. W poprzedniej kadencji udało się doświetlić przejścia, jednak nadal dochodzi na nich do wielu wypadków – opisuje Głowacki. Jak przyznają członkowie grupy, pomysł "ściągnęli" od strażaków z OSP w Bartągu, którzy wcześniej przeprowadzili podobną akcję na swoim terenie.

Od trzech lat w Polsce obowiązują przepisy nakazujące pieszym noszenie elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym. Ponad Podziałami zachęca jednak, by nosić je również w mieście. Szczególnie w miejscach, gdzie widoczność kierowców może być ograniczona. Tak jest m.in. na ul. Wilanowskiej w Konstancinie, gdzie latarnie w kilku punktach są ustawione przed przejściami. Dodatkowo ich ozdobny kształt sprawia, że trudno dostrzec pieszego stojącego przy pasach.

Mieszkańcy gminy Konstancin znajdą rozwieszone przez aktywistów opaski m.in. przy skrzyżowaniu ulic Wilanowskiej i Mickiewicza, przy szkole w Słomczynie, przy ul. Mirkowskiej czy skrzyżowaniu ulic Kołobrzeskiej i Chylickiej w Skolimowie.

Rozdawanie odblasków ma oczywiście charakter raczej happeningowy. Arkadiusz Głowacki wskazuje, że najlepszym rozwiązaniem problemu bezpieczeństwa pieszych byłoby ustawienie w newralgicznych punktach sygnalizacji świetlnej. Ta – zgodnie z niedawnymi obietnicami radnego sejmiku wojewódzkiego Piotra Kandyby – ma jeszcze w tym roku stanąć w trzech lokalizacjach. Pierwsze światła mają pojawić się na opisywanym przez nas wielokrotnie skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Wilanowskiej na osiedlu Grapa. Sygnalizacja stanie również przy drodze wojewódzkiej nr 724, na wysokości szkół w Słomczynie i Brześcach.

Czytaj również: Rowerowe konsultacje w Konstancinie