Włóczkowa pisanka ozdobiona nowymi elementami ponownie stała się przedświąteczną ozdobą Skweru Kisiela. A z trawy wystają kolorowe zajęcze uszy.
Włóczkowa pisanka stanęła na Skwerze Kisiela wiosną 2019 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Ciąg Dalszy Nastąpi. Była kolejnym kolorowym włóczkowym dziełem, które pojawiło się w przestrzeni miasta. Przed rokiem z powodu lockdownu pisanki nie było.
- Postanowiłyśmy w tym roku jednak dostarczyć mieszkańcom odrobiny radości, bo mamy nadzieję, że te kolorowe elementy sprawią im przyjemność - mówi Monika Galerczyk-Pułka z nieformalnej grupy Zamotane w Piasecznie. - Część z tych ozdób, w tym kolorowe uszy, przygotowałyśmy jeszcze w roku ubiegłym, w czasach kiedy spotykałyśmy się całą grupą w Centrum Kultury. Resztę każda przygotowywała w domu, a teraz ozdabiamy na nowo naszą pisankę.
Czytaj także: Galeria handlowa w pierzei wschodniej?
Autorką różowych uszu, które obserwuje na Skwerze Kisiela puma Wilkonia, jest Katarzyna Jezierska-Tratkiewicz.
Pisankę ozdabiały też Małgorzata Jaronowska i Urszula Misiun - wszystkie cztery panie dziergają w grupie Zamotane w Piasecznie.
Pozytywne reakcje przechodniów, którzy jeszcze podczas ozdabiania pisanki w środowe popołudnie podchodzili żeby pochwalić dzieło "Zamotanych", sugerują, że te kolorowe włóczkowe ozdoby umilą mieszkańcom kolejne święta w dobie pandemii.
Napisz komentarz
Komentarze