Okoliczni mieszkańcy protestują przeciwko pomysłowi budowy nowego mostu nad Jeziorką. Nie zgadzają się na ruch samochodowy pod swoimi oknami.
O pomyśle na budowę nowej przeprawy nad Jeziorką na granicy Chylic i Chyliczek pisaliśmy we wrześniu ubiegłego roku - Nowy most nad Jeziorką. Wówczas gmina Piaseczno zamówiła opracowanie koncepcji budowy nowej drogi łączącej ul. Starochylicką (na wysokości skrzyżowania z ul. Sielską w Chylicach) z ul. Wschodnią w Chyliczkach.
Zgodnie z informacją jaką podał nam wówczas wiceburmistrz Robert Widz, chodziło o most pieszo-rowerowy, który miałby powstać w miejscu, w którym prowizoryczna przeprawa funkcjonuje od lat.
Most jednak dla samochodów?
- Okazało się jednak, że burmistrz wprowadził mieszkańców Chylic i Chyliczek w błąd, nagle zmienił zdanie i planuje zlecić wykonanie przejezdnego dla samochodów mostu w formie drogi jednokierunkowej z dopuszczeniem do ruchu od strony ul. Nadrzecznej, a być może i w niedalekiej przyszłości także ruchu dwukierunkowego - zaalarmował nas jeden z czytelników.
Jak wyjaśnił nam wiceburmistrz Robert Widz, takie rozwiązanie zawiera przygotowana przez projektantów koncepcja. Dokładnie mowa o dopuszczeniu ruchu jednokierunkowego od strony ul. Nadrzecznej.
Odległa przyszłość
- Jeśli chcemy zbudować most i skomunikować go z ulicami Nadrzeczną i Tujową w ramach ZRID, musi mieć dopuszczony w jakikolwiek sposób ruch samochodowy - tłumaczy Widz. - To jak ostatecznie ten ruch miałby wyglądać będzie ustalane przy organizacji ruchu. Trzeba pamiętać, że to bardzo odległy plan. Na razie powstała tylko koncepcja. W budżecie na lata 2021-2022 mamy pieniądze na projektowanie - podkreśla. - To nie ma być alternatywna, na przykład dla Dworskiej, droga przejazdowa. Chodzi raczej o dopuszczenie możliwości przejazdu, a przede wszystkim o spełnienie niezbędnego warunku do uzyskania decyzji ZRID.
Gmina zaznacza, że patrzy szerzej na ten fragment Chylic i stara się uporządkować kwestię komunikacji na tym terenie i połączenie ulicy Nadrzecznej z ul. Starochylicką.
Mieszkańcy ul. Tujowej i Nadrzecznej z kolei obawiają się, że jeśli powstanie most pozwalający kierowcom przejechać między ulicami Wschodnią a Starochylicką, pod ich oknami zaczną jeździć dziesiątki czy setki samochodów dziennie, co negatywnie wpłynie na ich komfort życia a także środowisko.
Napisz komentarz
Komentarze