Reklama

Burmistrz i Rada Miejska spotkają się w sądzie

Burmistrz i Rada Miejska spotkają się w sądzie

Autor: Zdj. Joanna ferlian

Burmistrz Góry Kalwarii Arkadiusz Strzyżewski złożył do WSA skargę na nieudzielenie mu wotum zaufania przez Radę Miejską. Radni uważają ją za niezasadną.


Skarga burmistrza dotyczy ubiegłorocznej uchwały w sprawie udzielenia wotum zaufania. 25 czerwca 2020 uchwała taka nie została podjęta, co w świetle obowiązujących przepisów jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu burmistrzowi wotum zaufania. W swojej skardze Arkadiusz Strzyżewski zarzucił Radzie Miejskiej naruszenie Konstytucji poprzez nieuzasadnienie uchwały, a także „wykorzystanie instytucji wotum zaufania wyłącznie jako instrumentu stricte politycznego”.

Podczas sesji w ostatnią środę 25 sierpnia radni dyskutowali po pierwsze nad treścią przygotowanej przez zewnętrzną kancelarię prawną odpowiedzi na skargę burmistrza, a po drugie nad wskazaniem osób, które miałyby przed sądem reprezentować Radę Miejską Góry Kalwarii. Opozycja zaproponowała, by była to reprezentacja trzyosobowa. Przewodniczącej Aleksandrze Fedynicz-Komosie mieliby towarzyszyć przewodniczący pozostałych dwóch klubów – Wojciech Kochański i Szymon Krupa. Większość rady uznała jednak, że trójgłos przed sądem nie jest niezbędny a radnych powinna reprezentować przewodnicząca.

W odpowiedzi, która ma trafić do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Rada Miejska wnosi o oddalenie skargi w całości i obciążenie burmistrza kosztami procesu. W dokumencie wskazano, że uchwała o wotum zaufania nie wymaga pisemnego uzasadnienia, jest bowiem podejmowana po dyskusji nad Raportem o Stanie Gminy, a ta odbyła się zgodnie z przepisami prawa, co poświadcza m.in. protokół z sesji dołączony do odpowiedzi na skargę.

– Ponadto, w odczuciu Rady Miejskiej skarga złożona przez burmistrza prawdopodobnie jest próbą wywarcia presji na radnych w związku z kolejnym głosowaniem nad wotum, co jest niedopuszczalne i nie powinno mieć miejsca – czytamy w dokumencie. Co jest o tyle interesujące, że sesja absolutoryjna odbyła się 23 czerwca br. Zakończyła się – podobnie jak przed rokiem – nieudzieleniem burmistrzowi wotum zaufania ani absolutorium.

Czytaj również: Gdzie jest 5 milionów złotych?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama