Wypad po oscypki, na narty, spacer do Morskiego Oka? Prawdopodobnie niebawem dotrzemy pociągiem do Zakopanego prosto z Piaseczna.
Do pociągów InterCity, które już zatrzymują się w Piasecznie, miałby w nowym rozkładzie jazdy dołączyć kolejny. Tym razem pasażerowie mają mieć możliwość dotarcia bezpośrednio z Piaseczna do Zakopanego. Jak wynika z informacji, które można znaleźć w wyszukiwarce połączeń PKP, po 12 grudnia, kiedy ma nastąpić kolejna w tym roku modyfikacja rozkładu jazdy pociągów, w Piasecznie miałby się zatrzymywać IC Karłowicz relacji Warszawa Zachodnia – Zakopane. Godziny odjazdów zarówno z Piaseczna, jak i Zakopanego sprawiają, że można by pociągiem zrobić sobie weekendowy wypad w góry, niemniej jednak czasu na wędrówkę lub szusowanie zbyt wiele nie będzie. Zgodnie z rozkładem jazdy z Piaseczna pociąg ma wyruszać o godzinie 5.59 i jechać 7h. Pociąg powrotny z Zakopanego z kolei ma planowany termin odjazdu o godzinie 15.18. Do Piaseczna ma dotrzeć w nieco krótszym czasie niż w stronę przeciwną – przewidywana godzina przyjazdu to 22.05. Oczywiście 7 godzin jazdy pociągiem to przy optymalnych warunkach drogowych czas o jakieś 2h dłuższy niż jazda samochodem. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę korki, zmęczenie kierującego czy kwestie ekologiczne, a przy cenach paliwa również ekonomiczne (obecnie bilet z Warszawy do Zakopanego można kupić w cenie poniżej 50 zł), dojazd pociągiem w Tatry może być atrakcyjną ofertą.
Dodatkowo IC Karłowicz będzie atrakcyjnym połączeniem do Krakowa. W tym wypadku mamy praktycznie całe dwa dni na zwiedzanie, spotkanie z przyjaciółmi czy korzystanie z oferty kulturalnej. Trasę do i z Krakowa pokonamy bowiem w ok. 3,5 h.
Czy ostatecznie pociąg znajdzie się w rozkładzie jazdy? Wyszukiwarka uprzedza, żeby sprawdzić to po 20 listopada.
Napisz komentarz
Komentarze