Gminy powiatu piaseczyńskiego wypadają naprawdę dobrze w rankingu wyszczepialności. Piaseczno najprawdopodobniej zwycięży w konkursie na najbardziej odporną gminę średniej wielkości.
W powiecie piaseczyńskim zaszczepionych przeciwko COVID-19 jest zdecydowana większość mieszkańców. Różnice poziomu wyszczepialności między najbardziej i najmniej odporną gminą wynoszą około 7,5%. Najwyższym odsetkiem zaszczepionych mieszkańców może się pochwalić Konstancin-Jeziorna, gdzie aż 65,2% mieszkańców przyjęło pełny cykl szczepień. Przy okazji Konstancin-Jeziorna znalazł się w pierwszej dziesiątce gmin w Polsce z najwyższym odsetkiem zaszczepionych. Z kolei Piaseczno utrzymuje 1. pozycję w kategorii średnich gmin. Na dzień 25 października w pełni zaszczepionych jest 64,8% mieszkańców. Wszystko wskazuje więc na to, że gmina Piaseczno otrzyma nagrodę w rządowym konkursie „Najbardziej Odporna Gmina”. Nagrodą jest 1 mln złotych, który samorząd może jednak wydać na ściśle określony cel – działania związane z przeciwdziałaniem COVID-19. „Zgodnie z art. 2 ust. 2 Ustawy COVID-19, mogą być to wszelkie czynności związane ze zwalczaniem zakażenia, zapobieganiem rozprzestrzenianiu się, profilaktyką oraz zwalczaniem skutków, w tym społeczno-gospodarczych COVID-19” – czytamy w regulaminie konkursu.
Niewiele mniej, bo 64,6% zaszczepionych mieszkańców ma Lesznowola. W pozostałych trzech gminach powiatu odsetek ten jest już nieco niższy – w Prażmowie pełną dawkę przyjęło 57,7% mieszkańców, w Górze Kalwarii 57,6% a w Tarczynie 56,1%. Dla całej Polski wskaźnik ten wynosi niewiele ponad 46%. Gminy nadal zachęcają do korzystania ze szczepień. W każdej z nich pacjenci mają do dyspozycji punkty szczepień, w których można skorzystać zarówno z pierwszych dawek, jak i trzeciej dawki, na którą zapisywane są osoby w wieku 50+, które w pełni zaszczepione zostały minimum 6 miesięcy wcześniej. Zgodnie z informacjami Ministerstwa Zdrowia, od 2 listopada skierowanie na trzecią, przypominającą dawkę szczepionki przeciw COVID-19, ma być wystawione dla wszystkich, którzy skończyli 18 lat i od ich podstawowego szczepienia minęło 6 miesięcy.
Przypominająca dawka jest zalecana, ale nie obowiązkowa. W związku z tym, że zdarzają się przypadki zachorowań wśród osób, które były szczepione, z możliwości tej prawdopodobnie będzie chciała skorzystać spora grupa osób zaszczepionych.
Napisz komentarz
Komentarze