Reklama

Wspominamy tych, którzy odeszli

Wspominamy tych, którzy odeszli

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas refleksji i wspomnień o tych, których już nie ma wśród nas. Przypominamy sylwetki osób, które pożegnaliśmy w ciągu minionego roku.


Większość z nas spędza te dni, odwiedzając groby zmarłych członków rodziny i znajomych. Warto jednak pamiętać także o tych, którzy pozostawili po sobie ślad nie tylko w sercach najbliższych, ale także w życiu Piaseczna.

Tomasz "Dudi" Dudek


Fot. T. Dudek/Facebook


Całe swoje życie poświęcił piłce nożnej. Pierwsze kroki na boisku stawiał w rodzimym KS Piaseczno. Następnie przez kilka lat reprezentował m.in. barwy Polonii Warszawa, Górnika Łęczna czy Sparty Jazgarzew. W ostatnich latach był również trenerem KS Gosirki. Pracował także w Bibliotece Publicznej w Piasecznie.

Druh hm. Andrzej Lach


fot. A. Czapski


Zasłużony instruktor ZHP. Był drużynowym 99 Drużyny Harcerskiej w Zalesiu Dolnym, współzałożycielem Harcerskiego Klubu Turystyki Kwalifikowanej „Kołek”. W latach 1991-2003 był komendantem Hufca ZHP w Piasecznie – najdłużej w historii. Przez całe swoje życie kierował się słowami Przyrzeczenia Harcerskiego: „Nieść chętną pomoc bliźnim”. Jego wkład w rozwój i wychowanie całych pokoleń młodych harcerzy jest nieoceniony. Przyjaciele pamiętają go jako życzliwego doradcę i mądrego przewodnika.

Druhna hm. Alicja Kyrc


fot. P. Peak


Pierwsza komendantka piaseczyńskiego hufca ZHP. Wybitna pedagog, całe życie poświęciła pracy z młodzieżą. Absolwenci Szkoły Podstawowej nr 1 czy Szkoły Podstawowej nr 5 z uczuciem wspominają Panią Alicję jako niezwykle ciepłą i cierpliwą, choć wymagającą nauczycielkę.

 

Henryk Janicki


fot. archiwum rodzinne


Pierwszy burmistrz Piaseczna po 1989 roku. Z wykształcenia architekt, pomagał we wznoszeniu kościoła NMP Wspomożenia Wiernych w Zalesiu Dolnym. Zaprojektował również budynek Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii przy ul. Zgoda w Piasecznie. Jako burmistrz nie bał się podejmować odważnych decyzji. To on doprowadził m.in. do budowy ul. Wojska Polskiego w miejscu zarośniętych nieużytków. Słynął z poczucia humoru; czasem, gdy wiedział, że w Urzędzie Stanu Cywilnego ślub bierze ktoś znajomy, zakradał się do urzędu, zamieniał się z urzędniczką i udzielał ślubu osobiście. Po zakończeniu kadencji do emerytury pracował w Wydziale Architektury Urzędu Gminy.

Cześć Ich pamięci.

Czytaj również: 77. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama