Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas refleksji i wspomnień o tych, których już nie ma wśród nas. Przypominamy sylwetki osób, które pożegnaliśmy w ciągu minionego roku.
Większość z nas spędza te dni, odwiedzając groby zmarłych członków rodziny i znajomych. Warto jednak pamiętać także o tych, którzy pozostawili po sobie ślad nie tylko w sercach najbliższych, ale także w życiu Piaseczna.
Tomasz "Dudi" Dudek
Całe swoje życie poświęcił piłce nożnej. Pierwsze kroki na boisku stawiał w rodzimym KS Piaseczno. Następnie przez kilka lat reprezentował m.in. barwy Polonii Warszawa, Górnika Łęczna czy Sparty Jazgarzew. W ostatnich latach był również trenerem KS Gosirki. Pracował także w Bibliotece Publicznej w Piasecznie.
Druh hm. Andrzej Lach
Zasłużony instruktor ZHP. Był drużynowym 99 Drużyny Harcerskiej w Zalesiu Dolnym, współzałożycielem Harcerskiego Klubu Turystyki Kwalifikowanej „Kołek”. W latach 1991-2003 był komendantem Hufca ZHP w Piasecznie – najdłużej w historii. Przez całe swoje życie kierował się słowami Przyrzeczenia Harcerskiego: „Nieść chętną pomoc bliźnim”. Jego wkład w rozwój i wychowanie całych pokoleń młodych harcerzy jest nieoceniony. Przyjaciele pamiętają go jako życzliwego doradcę i mądrego przewodnika.
Druhna hm. Alicja Kyrc
Pierwsza komendantka piaseczyńskiego hufca ZHP. Wybitna pedagog, całe życie poświęciła pracy z młodzieżą. Absolwenci Szkoły Podstawowej nr 1 czy Szkoły Podstawowej nr 5 z uczuciem wspominają Panią Alicję jako niezwykle ciepłą i cierpliwą, choć wymagającą nauczycielkę.
Henryk Janicki
Pierwszy burmistrz Piaseczna po 1989 roku. Z wykształcenia architekt, pomagał we wznoszeniu kościoła NMP Wspomożenia Wiernych w Zalesiu Dolnym. Zaprojektował również budynek Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii przy ul. Zgoda w Piasecznie. Jako burmistrz nie bał się podejmować odważnych decyzji. To on doprowadził m.in. do budowy ul. Wojska Polskiego w miejscu zarośniętych nieużytków. Słynął z poczucia humoru; czasem, gdy wiedział, że w Urzędzie Stanu Cywilnego ślub bierze ktoś znajomy, zakradał się do urzędu, zamieniał się z urzędniczką i udzielał ślubu osobiście. Po zakończeniu kadencji do emerytury pracował w Wydziale Architektury Urzędu Gminy.
Cześć Ich pamięci.
Napisz komentarz
Komentarze