Burmistrz Arkadiusz Strzyżewski wystąpił niedawno z inicjatywą stworzenia w Górze Kalwarii miejsca pamięci o powstańcach warszawskich. Na ostatniej sesji radni przychylili się do propozycji włodarza.
W powstaniu warszawskim w 1944 r. brało udział kilkadziesiąt osób związanych z Górą Kalwarią. Pamięć o osiemnaściorgu z nich uczczono w zeszłym roku – z okazji 76. rocznicy wybuchu stołecznego zrywu Urząd Gminy przygotował wystawę "Nasi na barykadach. Powstańcy warszawscy związani z gminą Góra Kalwaria. Zdjęcia i biogramy powstańców wciąż możemy oglądać na stronie internetowej gminy.
Burmistrz Arkadiusz Strzyżewski zwrócił jednak uwagę, że w mieście brakuje godnego miejsca pamięci. – W gminie nie ma obiektu ku czci powstańców, którzy przeciwstawili się niemieckiemu okupantowi. Nie zwracano na ten brak uwagi, gdyż panowało przekonanie, że z naszym terenem związanych było zaledwie kilkoro uczestników walk. Ale w efekcie poszukiwań prowadzonych przez Wydział Promocji i Informacji urzędu gminy okazało się, że takich osób było kilkadziesiąt – tłumaczy Strzyżewski. Wskazuje również, że dotychczas obchody rocznicowe były organizowane przy pamiątkowym kamieniu poświęconym por. Janowi Białkowi, który jednak w samym powstaniu nie uczestniczył. Burmistrz wystąpił więc do Rady Miejskiej z inicjatywą stworzenia miejsca pamięci poświęconego powstańcom.
Podczas ostatniej sesji radni Góry Kalwarii przyjęli stanowisko, w którym popierają pomysł upamiętnienia uczestników walk powstańczych. Decyzja radnych daje burmistrzowi zielone światło do dalszych działań w tym kierunku.
Jak docelowo będzie wyglądało miejsce pamięci? Arkadiusz Strzyżewski proponuje wmurowanie pamiątkowej tablicy na budynku ratusza. Ostateczną decyzję na temat formy i lokalizacji podejmie zespół doradczy, który w najbliższym czasie powoła burmistrz Góry Kalwarii.
Napisz komentarz
Komentarze