Piaseczyński Sanepid przedstawił coroczne sprawozdanie ze swojej działalności. W 2021 roku, podobnie jak rok wcześniej, działania pracowników Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Piasecznie skoncentrowane były w ogromnej mierze na obowiązkach związanych z pandemią COVID-19. Dopiero statystyki pokazują, że rok 2021 był pod względem liczby zachorowań, znacznie gorszy od roku 2020. Na terenie powiatu piaseczyńskiego w 2020 r. odnotowano 7414 przypadków zachorowań, podczas gdy w 2021 r. było ich 20 486, czyli niemal trzy razy tyle. Najwięcej zakażeń przypadło na czwarty kwartał ubiegłego roku. Sanepid odnotował wówczas 8932 zachorowania na COVID-19. Do szpitali z powodu zakażenia trafiło 474 pacjentów z powiatu piaseczyńskiego, a 237 zmarło w związku z zakażeniem. W 2020 roku do szpitali trafiło 164 zakażonych, a zmarły 83 osoby. Innymi słowy w 2021 roku zakażeń, hospitalizacji i śmierci związanych z pandemią koronawirusa było trzy razy więcej.
Skrócenie średniej długości życia
Tyle mówią statystyki powiatowe opublikowane przy okazji podsumowywania pracy piaseczyńskiego sanepidu. Są one elementem większej układanki dotyczącej sytuacji zdrowotnej i długości życia w Polsce, która uległa istotnej zmianie w związku z pandemią. Zgodnie z danymi ogólnopolskimi w ubiegłym roku odnotowano 519 tys. zgonów, czyli o 33 tys. więcej niż w 2020 r., który już był pod tym względem rekordowy. Nie było tak złych statystyk od czasów II wojny światowej. W 2021 r. zmarło aż o 111 tys. więcej osób niż w 2019 r., czyli przed pandemią koronawirusa. Część tych zgonów była związana bezpośrednio z COVID-19, ale spora część to efekt problemów z dostępem do opieki medycznej, opóźnioną diagnozą i leczeniem innych schorzeń. Skutki tych zdrowotnych zaniedbań będziemy odczuwać jeszcze przez jakiś czas.
W związku z tym zmieniły się też dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące przewidywanej długości życia. W opublikowanych pod koniec marca tabelach spadek średniego dalszego trwania życia nastąpił we wszystkich przedziałach wiekowych. Z danych GUS wynika, że pandemia znów skróciła średnią długość życia Polaków – tym razem o 8 miesięcy. Przykładowo – 50-latek według tablic GUS, po 2019 roku miał przed sobą jeszcze 30 lat życia, po 2020 roku już tylko 29, a obecnie niespełna 28. Przy czym ten 50-latek z początku 2020 roku, który obecnie ma 52 lata, de facto według tabeli ma już przed sobą niewiele ponad 26 lat życia.
Wyższa emerytura
Co to oznacza? Wyższą emeryturę dla tych, którzy jej dożyją.
– Najnowsza tablica trwania życia, w porównaniu do poprzedniej, pozwala obliczyć emeryturę osoby w wieku 60 lat, wyższą o 3,7 proc., a osoby w wieku 65 lat – o 4,1 proc. Dla przykładu 60-latka z kapitałem 500 tys. zł otrzyma emeryturę w kwocie 2092,51 zł, czyli większą o 74,36 zł. Z kolei 65-latek z kapitałem 500 tys. zł uzyska emeryturę w kwocie 2548,42 zł, czyli większą o 101,04 zł – wylicza Prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska.
Napisz komentarz
Komentarze