W ubiegłym roku weszły przepisy, które zabraniają pieszym używania telefonów komórkowych czy innych urządzeń elektronicznych w momencie przechodzenia przez „zebrę” czy torowisko. Już niedługo w Piasecznie o tych przepisach przypominać będą specjalne napisy.
Pomysłodawczynią wdrożenia akcji „Przejdź offline” w Piasecznie jest radna Ewelina Wójcik, która z prośbą o wykonanie specjalnych napisów zwróciła się do burmistrza miasta. Jak przyznaje, zainspirowała się akcją społeczną na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, którą przeprowadziły Tramwaje Warszawskie. Hasło X edycji kampanii: „Odłóż smartfon i żyj”, nawiązywało do coraz większej liczby wypadków komunikacyjnych, których przyczyną jest nieodpowiedzialne korzystanie z urządzeń mobilnych w ruchu drogowym. Tę niepokojącą tendencję potwierdzają nie tylko bezpośrednie obserwacje warszawskich motorniczych, ale także coraz większa liczba badań przeprowadzonych na całym świecie.
Minimalizować zagrożenie
- Zrobiłam rozpoznanie i okazało się że napisy „Przejdź offline” znalazły zastosowanie w wielu miastach, np. w Poznaniu – mówi Ewelina Wójcik, piaseczyńska radna. – Ich zastosowanie przed skrzyżowaniami, jakie są często uczęszczane, ma na celu zwrócenie uwagi pieszych, aby minimalizować zagrożenie wynikające z przechodzenia przez przejście dla pieszych często przy jednoczesnym wpatrywaniu się w telefon. Uważam, że nawet jeśli kilka osób zatrzyma się przed przejściem i nie wejdzie pod nadjeżdżający samochód, to już będzie sukces akcji.
We wniosku do burmistrza radna zaproponowała, aby napisy pojawiły się w najbardziej uczęszczanych miejscach, m.in. przy dworcu PKP w Piasecznie, przy szkołach podstawowych i przedszkolach, na ul. Puławskiej/Młynarskiej, przy Urzędzie Miasta i Gminy na ul. Sierakowskiego oraz na ul. Chyliczkowskiej przy szkole. – Idealnie byłoby zastosować te napisy we wszystkich lokalizacjach. Natomiast można też podejść do tematu etapowo i w pierwszej kolejności wdrożyć akcję pod szkołami, a w kolejnych lokalizacjach umiejscawiać napisy sukcesywnie. W następnym etapie można byłoby rozszerzyć akcję, być może zrobić ankietę, aby to mieszkańcy wskazali koleje miejsca, bądź też zaangażować Młodzieżową Radę, aby zajęła się jej przeprowadzaniem.
Miasto jest na „tak”
Pomysł Eweliny Wójcik spotkał się z aprobatą burmistrza, a po otrzymaniu ww. wniosku urząd miasta zlecił opracowanie szablonów. Po otrzymaniu wyceny ustalony zostanie termin malowania napisów.
W ubiegłym roku na drogach powiatu przez nieostrożne wejście na jezdnię (tuż przed jadącym pojazdem, zza pojazdu lub przeszkody) doszło do ośmiu kolizji i czterech wypadków. Mówiąc o smartfonach, czy w ogóle o telefonach, to należy dostrzec, że są one powodem wielu nieszczęść na pasach, ale nie tylko. Piesi skupieni na tym, co widzą na wyświetlaczu, często wpadają też na innych pieszych, pod koła rowerów, a nawet na latarnie czy inne „przeszkody”. Badania dowodzą, że kierowca samochodu, rozmawiając przez telefon bez użycia zestawu głośnomówiącego lub słuchawkowego, na to, co dzieje się na drodze, reaguje nawet kilkadziesiąt razy wolniej. Szacuje się, że nawet co czwarty wypadek samochodowy może być spowodowany korzystaniem z telefonu komórkowego.
Napisz komentarz
Komentarze