Od wydania decyzji ZRID dla przebudowy odcinka drogi wojewódzkiej 721 od ul. Julianowskiej w Piasecznie do Skolimowskiej w Konstancinie-Jeziornie upłynęły blisko trzy miesiące, a wciąż nie został ogłoszony przetarg na realizację tej od dawna oczekiwanej inwestycji. Termin rozpoczęcia budowy był już w ciągu ostatnich kilku lat kilkakrotnie przekładany.
Start możliwy na wiosnę
Wiadomo już na pewno, że prace budowlane rozpoczną się dopiero w 2023 roku, o ile oczywiście uda się rozstrzygnąć przetarg. Jak poinformował nas Tomasz Dąbrowski, zastępca dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, ogłoszenie przetargu jest planowane około 20 grudnia. Zwłoka wynika z tego, że od decyzji ZRID wpłynęły odwołania. Wprawdzie decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności, więc inwestor może rozpocząć budowę, nie czekając na ministerialne rozstrzygnięcie odwołań od decyzji wojewody, ale konieczne było zawarcie odpowiedniego porozumienia z projektantem. Dokumentacja projektowa powinna trafić w najbliższych dniach do MZDW, co pozwoli na ostateczne przygotowanie dokumentów do przetargu i jego ogłoszenie.
– Myślę, że do końca lutego powinniśmy mieć rozstrzygnięty przetarg i w marcu mogłyby się rozpocząć prace przygotowawcze do inwestycji – mówi Tomasz Dąbrowski. Przyznaje, że sama budowa to duże wyzwanie.
Korki będą jeszcze większe
Zgodnie z założeniem, droga ma być przejezdna podczas realizacji inwestycji. Zwłaszcza że ten odcinek jest silnie zurbanizowany.
– Oczywiście należy się liczyć z utrudnieniami i tym, że w porze korków będą one jeszcze większe niż zwykle. Najtrudniejsze bez wątpienia będą te etapy, w których przebudowywane będą skrzyżowania, zwłaszcza te, na których mają powstać ronda – mówi Tomasz Dąbrowski. A te planowane są na najbardziej kłopotliwych dla kierowców skrzyżowaniach – z ulicą Przesmyckiego w Piasecznie oraz Kołobrzeską w Skolimowie. – Równocześnie z naszą budową duży, kilkumilionowy projekt realizować będzie też PGE – zaznacza Dąbrowski.
Oprócz prac przy budowie samej drogi 721 wraz z odwodnieniem przebudowywana będzie również sieć podziemna – energetyczna, gazowa, teleinformatyczna. Droga zyska też chodnik, ścieżkę rowerową i oświetlenie. Ile potrwa inwestycja? Wcześniej MZDW zapowiadał, że na realizację potrzebne są dwa pełne sezony budowlane. Wiele pewnie zależy od tego, kiedy wykonawca rozpocznie budowę. Na liczący 4,8 km odcinek drogi w budżecie Mazowsza zaplanowano łącznie ponad 80 mln złotych, w tym 15 mln zł w roku 2023, blisko 22 mln w roku 2024,29 mln zł w 2025 oraz 14 mln zł w 2026. Wydawać więc by się mogło, że nową drogą pojedziemy dopiero w 2026 roku, choć oczywiście środki będzie można w budżecie przesunąć na wcześniejszą realizację. O tym, jaki termin zakończenia budowy wskaże MZDW, przekonamy się w najbliższych tygodniach, po ogłoszeniu przetargu.
Napisz komentarz
Komentarze