Anna Żuber
Największym z eksponatów jest ważąca 3 tony i mierząca 4 m szafa sterownicza, którą przekazano miastu pod koniec lutego. W jej wydobycie i transport zaangażowana była rzesza osób, m.in. pracowników muzeum. – Wydostanie szafy, było ogromnym wyzwaniem, w którym pomogło nam Piaseczyńsko-Grójeckie Towarzystwo Kolei Wąskotorowej – mówi Paweł Jakuboszczak z Muzeum Piaseczna (w organizacji). – Przed rozpoczęciem całego procesu konieczne było wycięcie fragmentu ściany zewnętrznej przez pracowników dawnego Polkoloru – dodaje Jakuboszczak.
Pozyskane z zakładów mieszczących się przy ul. Technicznej eksponaty nie są zabytkami, ale jak podkreślają lokalne władze, mają wartość sentymentalną.
Bogata historia
Przypomnijmy, zakłady Polkoloru powstały w 1976 roku i należały do Zjednoczenia Przemysłu Elektronicznego UNITRA. Mieściła się w nich huta szkła kineskopowego, w której do 2009 roku produkowano kineskopy oraz podzespoły do telewizorów czy komputerów. Przez te lata zmieniali się właściciele fabryki. W 1991 roku założono spółkę Thomson Polkolor, w której większościowym udziałowcem była francuska firma Thomson Consumer Electronics. W 2005 roku spółkę zakupił indyjski koncern Videocon Industries Limited.
W najlepszych czasach fabryka zatrudniała nawet 5000 osób. Kiedy przejął ją Videocon, doszło do masowych zwolnień. Było to największe wyzwanie dla lokalnego Powiatowego Urzędu Pracy, ale także ciężkie chwile dla zatrudnionych w niej mieszkańców.
Sponsor lokalnego sportu
W latach 1986-1993 Polkolor był sponsorem lokalnej drużyny piłki nożnej, która nosiła nazwę KS Polkolor Piaseczno (wcześniej KS Elektronik Piaseczno, obecnie MKS Piaseczno). W tych czasach klub odnotował znaczny przypływ środków finansowych, poprawę infrastruktury, co wpłynęło na wyniki sportowe.
Od dwóch lat zakłady mają nowego właściciela, który planuje wyburzenie budynków dawnego Polkoloru.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze