Żonglerka 2

Ostatni weekend piłkarski minął pod znakiem derbów gminy Piaseczno.

Jazgarzew górą
Sobotniemu starciu Sparty Jazgarzew z MKS-em Piaseczno smaku dodawał fakt, iż obie ekipy plasują się obecnie w górnej części tabeli i w ostatnich kolejkach osiągały naprawdę dobre wyniki. Sparta rozbiła 7:0 Start Otwock, a Piaseczno pokonało klub Oskar Przysucha. Tym razem jednak ktoś musiał ponieść porażkę – trafiło na MKS. W 12 minucie spotkania bramkę na 1:0 strzelił dla „Spartan” nowy nabytek drużyny Konrad Rudnicki. Chwilę później wynik podwyższył Bartosz Orłowski. Zdaniem wielu trenerów wynik 2:0 to mimo wszystko wynik niebezpieczny, po części się to potwierdziło i w tym meczu, aczkolwiek gol kontaktowy dla Piaseczna, którego autorem był Ryszard Breś, był ostatnim, który padł w tym spotkaniu. Po tej wygranej Sparta zajmuje wysokie czwarte miejsce w tabeli, Piaseczno zaś plasuje się dwie lokaty niżej. Inny z czwartoligowych zespołów KS Konstancin zanotował pierwsze zwycięstwo pod wodzą nowych szkoleniowców – Jarosława Otłowskiego oraz Marka Kiepuszewskiego. Zespół z Konstancina pokonał w niedzielę na wyjeździe rezerwy Znicza Pruszków 3:1.
W lidze okręgowej grała FC Lesznowola. Na własnym boisku klub zremisował ostatnio z Przyszłością Włochy 1:1 (bramka doświadczonego Rafała Gajowniczka) i po sześciu spotkaniach ligowych (1 zwycięstwo, remis i 4 porażki) znajduje się na 12 miejscu w tabeli.
Podoliński nie przestaje strzelać
W A klasie największym zainteresowaniem cieszyło się starcie Laury Chylice z lokalnym rywalem Jednością Żabieniec. Początkowo wcale nie było widać, że to gospodarze byli faworytami. Obie drużyny atakowały, ale to goście jako pierwsi strzelili gola. Później jednak za strzelanie wzięła się gwiazda Laury, czyli Robert Podoliński. Co prawda nie wszystko mu w tym meczu wychodziło (miał nie jedną dogodną sytuację), ale swoje zrobił. W pierwszej części meczu po faulu na nim sędzia odgwizdał rzut wolny w bliskiej odległości od bramki przeciwnika. Podoliński nieco „przyaktorzył” w tej akcji, aczkolwiek zahaczenie było i arbiter nie popełnił w tej sytuacji błędu. Wolnego na bramkę podkręconym strzałem obok muru zamienił sam poszkodowany i na przerwę piłkarze schodzili z wynikiem 1:1. W drugiej części spotkania były trener Cracovii dołożył swoje drugie trafienie i Laura odniosła trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Klub z Chylic znajduje się obecnie na czele stawki. Z kolei Jedność zajmuje 7 lokatę. Poza tymi derbami mieliśmy jeszcze „małe derby Piaseczna”, w których rezerwy MKS-u Piaseczno również, tak jak i seniorzy, nie dały rady zespołowi Sparty Jazgarzew (wynik 2:3). Korona Góra Kalwaria walczyła, ale ostatecznie uległa klubowi AMT Nowa Wieś 3:4. Inna drużyna z gminy Góra Kalwaria – Nadstal Krzaki Czaplinkowskie – przegrał z kolei u siebie z Wisłą Dziecinów 2:3.
Jeziorka płynie dalej
Po zwycięstwa. Klub z Prażmowa pokonał na własnym boisku UKS Łady 5:0. To już kolejna wysoka wygrana Jeziorki w tym sezonie, a w przyszłych meczach możemy spodziewać się, że jej piłkarze utrzymają dobrą formę. W B klasie grał również Orzeł Baniocha, który nie dał rady rezerwom Lesznowoli (0:1), a ULKS Grom Prace Małe odniósł porażkę w starciu z Walką Kosów (2:5).