Seniorzy siatkarskiego klubu SPS Konstancin-Jeziorna, którzy obecnie występują w II Lidze Mazowieckiej, nie najlepiej rozpoczęli rundę rewanżową – w Celestynowie zespół prowadził 2:0, ale pozwolił przeciwnikowi odrobić straty i ostatecznie uległ Borowi Regut 2:3.
Po świątecznej przerwie w rozgrywkach SPS wrócił na boisko 13 stycznia, mierząc się z Olimpem Skaryszew. To był już znakomity spektakl w wykonaniu konstancińskiej ekipy, która w każdym secie gładko ograła przeciwnika (25:14, 25:19, 25:15).
– Wysoka skuteczność w ataku, aktywność w obronie i czujność na siatce naszych siatkarzy nie pozwoliła rywalom na przekroczenie bariery 20 punktów w żadnym z setów. Zwycięstwo i to w takim stylu bardzo nas cieszy, bo ostatnimi czasy borykamy się z problemami kadrowymi. Do spotkania przystąpiliśmy w okrojonym składzie, bez naszego kapitana. Pokazaliśmy, że potrafimy grać dobrą siatkówkę, niezależnie od składu, którym dysponujemy! – relacjonował SPS Konstancin-Jeziorna.
W ostatnią niedzielę konstancinianie sprawdzili z kolei na wyjeździe GKS Jastrzębia. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu ligowym SPS miał wyraźną przewagę. Szybkie 3:0 (16:25, 13:25, 16:25) i goście mogli świętować kolejne zwycięstwo bez straty seta!
Po 9 meczach siatkarze z uzdrowiska z dorobkiem 19 punktów zajmują drugą pozycję w tabeli, tuż za Jaguarem Wolanów. W sobotę 3 lutego SPS podejmie u siebie GLKS Nadarzyn.
Napisz komentarz
Komentarze