Ulica Kuropatwy to wąska droga bez chodnika, która łączy tereny na styku trzech gmin z ulicą Puławską. – Jej przebudowa to istotna inwestycja w północnej części naszej gminy, wymagająca porozumienia trzech samorządów – podkreśla Daniel Putkiewicz, burmistrz Piaseczna. – Dotyczy dosyć krótkiego fragmentu ulicy, który jednak uprzykrza życie tysiącom mieszkańcom północnej części naszej gminy. Jako lider projektu doprowadziliśmy do uzyskania zgód budowlanych, ZRID-u, wykonalności. Bardzo spieszymy się z tą inwestycją i liczymy na dogadanie pod kątem finansowym bo ceny, które się pojawiły w przetargu, są w miarę zachęcające. Może nie są atrakcyjne, bo wszystko jest droższe, ale nasze szacunki były nieco wyższe, a oferty są niższe, dlatego warto ten projekt spinać – dodał burmistrz.
Kolejna po Geodetów i Energetycznej
I tak oferta z najniższą ceną opiewa na kwotę nieco ponad 11 mln złotych, którą złożyła firma Fal-Bruk. Najwyższa propozycja sięgnęła kwoty 15,3 mln złotych. – Wygląda dobrze, ale muszę trochę ostudzić entuzjazm. Wciąż nie mamy wystarczającej kwoty w budżecie gminy (o czym oczywiście wiedzieliśmy) i jak już pisałem, pracujemy nad montażem finansowym. Wyniki przetargu dają nadzieję na poskładanie finansów, przy założeniu, że trzy samorządy i samorząd województwa mazowieckiego porozumieją się w tej kwestii zgodnie z podjętymi wcześniej rozmowami – dodaje Robert Widz, zastępca burmistrza Piaseczna.
Kilka tygodni temu włodarze piaseczyńskiego samorządu zapowiadali, że jeśli wszystko ułoży się po ich myśli, przebudowa ulicy Kuropatwy zakończy się na przełomie 2024 i 2025 roku.
Rozbudowa ulicy Kuropatwy będzie kolejną ważną i potrzebną inwestycją w północnej części gminy. Wcześniej (2022 rok) miasto zmodernizowało ulicę Geodetów oraz Energetyczną.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze