Mieszkańcy gminy narzekają na to, że tkwią w korkach na dojazdach do dróg ekspresowych i wręcz duszą się od ruchu tranzytowego. Od lat z niecierpliwością czekają na wybudowanie obwodnicy Lesznowoli. Realizacja inwestycji odwleka się, zapowiedzi o wniosku o ZRID wypowiadane były nie raz. Jak deklarowano, wniosek miał zostać złożony na przełomie 2021/2022, potem przed wakacjami 2022 roku, następnie przed latem 2023 roku. Na początku ubiegłego roku samorządowcy i inwestor, czyli Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, dziękowali sobie za owocną współpracę przy inwestycji, ale dokument do dziś nie trafił do wojewody mazowieckiego, o wbiciu pierwszej łopaty nie wspominając.
Tym razem to realny termin?
W ostatnich dniach pojawiła się kolejna deklaracja złożenia wniosku w marcu bieżącego roku. Miała ona paść podczas niedawnego spotkania dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Grzegorza Obłękowskiego ze starostą piaseczyńskim Ksawerym Gutem oraz Aleksandrą Śmietanką, radną Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
Czas pokaże, czy kolejny termin dla ZRID-u, niezbędnego do rozpoczęcia inwestycji MZDW, to realny termin. Jeśli wniosek faktycznie wpłynie do wojewody, ten na wydanie decyzji dot. pozwolenia na realizację inwestycji drogowej będzie miał trzy miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze