W ostatnim czasie od mieszkańców płyną sygnały, że z wodą w kranach jest coś nie tak. – Od kilkunastu dni z kranów leci mocno „pachnąca” chlorem woda. Czy może Państwo mają jakieś informacja jaka jest tego przyczyna? – dopytywała pani Anna. Jak podkreślają mieszkańcy, problem znika, ale z czasem znów się pojawia.
Jeden z procesów uzdatniania
O wyjaśnienia poprosiliśmy Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Piasecznie. Jak tłumaczy przedsiębiorstwo, nieprzyjemny zapach wody związany jest z jej dezynfekcją. – Na wstępie informujemy, iż dezynfekcja wody jest jednym z procesów uzdatniania i głównym jej celem jest zabezpieczenie wody wprowadzanej do systemu dystrybucyjnego przed wtórnym zanieczyszczeniem. Sieci wodociągowe często są rozległe i ciągną się kilometrami, a dezynfekcja wody podchlorynem sodu zapewnia bezpieczeństwo mikrobiologiczne wody nawet u odbiorców końcowych, położonych na końcówkach sieci wodociągowej – poinformowała Klaudia Ziembicka z PWiK w Piasecznie. – Chlorowanie wody stanowi podstawowy sposób jej dezynfekcji i zapobiegania przed ewentualnym wtórnym zanieczyszczeniem mikrobiologicznym wody. PWiK Piaseczno uprzejmie informuje, że do dezynfekcji wody wykorzystywane są bezpieczne dawki podchlorynu sodowego, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia oraz spełniają normy wynikające z rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi – dodała.
Dopuszczalne stężenie
Jak podkreśla PWiK, badania wody pobieranej z punktów kontrolnych na sieci wodociągowej nie wykazują przekroczeń w zakresie dopuszczalnego stężenia chloru wolnego. – Mieszkańcy nie mają więc żadnego powodu do obaw, że stężenie chloru w wodzie z kranu jest zbyt wysokie – podkreśla Klaudia Ziembicka z PWiK w Piasecznie. – Podsumowując, woda dostarczana do mieszkańców aglomeracji Piaseczyńskiej, jest stale monitorowana przez PWiK Piaseczno oraz Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, a aktualne wyniki badań wody można znaleźć na stronie przedsiębiorstwa.
Napisz komentarz
Komentarze