Obecnie odpady bio wywożone są do instalacji poza teren gminy, jednak Piaseczyńskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych szuka sposobów na obniżenie kosztów utylizacji odpadów zielonych. Rocznie mieszkańcy całej gminy oraz działające na jej terenie firmy, wytwarzają blisko 10 tys. ton odpadów biodegradowalnych. – Ilość ta będzie rosnąć wraz ze wzrostem liczby mieszkańców oraz posesji jednorodzinnych, zwłaszcza w części wiejskiej gminy Piaseczno – prognozował Grzegorz Tkaczyk, prezes spółki.
Trwają przygotowania
PUK nie wykluczał zakupu pojedynczych urządzeń do kompostowania, jednak plany zmieniły się po ostatnich analizach przedsiębiorstwa. – Bardziej ekonomicznym rozwiązaniem, od zakupu pojedynczych urządzeń do kompostowania odpadów biodegradowalnych, byłaby budowa na terenie gminy Piaseczno niewielkiej kompostowni (instalacji przetwarzania odpadów BIO), która mogłaby przyjąć wszystkie odpady biodegradowalne z terenu gminy Piaseczno (pochodzące z parków i ogrodów), tj. ok. 10 000 ton (dziesięciu tysięcy ton) rocznie – wyjaśniał jeszcze pod koniec ubiegłego roku Grzegorz Tkaczyk. – Spółka PUK Piaseczno rozpoczęła już przygotowania do realizacji projektu budowy własnej instalacji tego rodzaju, tj. instalacji organicznego recyklingu odpadów z parków i ogrodów – dodał.
W ramach ww. przygotowań opracowano koncepcję architektoniczno-przestrzenną instalacji recyklingu organicznego, opartą o ekologiczną technologię wykorzystująca naturalne procesy rozkładu substancji organicznych przez mikroorganizmy – bakterie tlenowe, nicienie, grzyby itp. – W przyszłej instalacji PUK Piaseczno proces przetwarzania substancji organicznych będzie przebiegać w kontrolowanych komputerowo warunkach (w zakresie kontroli temperatury, wilgotności i dostępu powietrza). Proces będzie przebiegać w zabezpieczonych pryzmach kompostowych osłoniętych membraną półprzepuszczalna, pozwalająca na swobodną migrację nadmiaru substancji gazowych, w tym pary wodnej – tłumaczył prezes PUK. – Planuje się, że pryzmy kompostowe będą zakładane na szczelnych, żelbetowych placach składowych, wyposażonych w kanałowy system napowietrzania i wychwytywania odcieków. Nadmiar wody z pryzm kompostowych zbierany będzie przez system kanałów odciekowych, którymi, w miarę potrzeby, tłoczone będzie również powietrze w celu dodatkowego napowietrzenia i/lub wentylowania pryzm.
Zwrot inwestycji w kilka lat
Pryzmy kompostowe będą okresowo przetrząsane z użyciem mobilnej, kołowej lub gąsienicowej przerzucarki kompostu. Odcieki z pryzm kompostowych będą spływać grawitacyjnie do zbiornika przepompowni ścieków za pośrednictwem osadników substancji stałych i separatora substancji ropopochodnych.
Jak informuje PUK, koszt budowy takiej instalacji do recyklingu organicznego odpadów biodegradowalnych to od 3 do 5 milionów złotych. Cena zależeć będzie od zastosowanych rozwiązań technologicznych oraz lokalizacji. – Jednakże już po wybudowaniu tego niewielkiego obiektu, który zmieści się na działce od 3 do 5 tys. m kw., cena zagospodarowania odpadów BIO w Gminie Piaseczno mogłaby spaść nawet do 340 zł za tonę. Oszczędność wyniosłaby więc ok. 200 zł za tonę, oczywiście przy założeniu, że do tego rodzaju gminnej instancji trafiałyby już odpady rozworkowane. Stąd już prosty wniosek, że roczna oszczędność w przypadku budowy tego rodzaju instalacji wyniosłaby ok. 2 milionów złotych. Biorąc pod uwagę inflację, wzrost kosztów wynagrodzeń itp. można przyjąć, że tego rodzaju instalacja zwróciłaby się w okresie 3-4 lat. A jeśli przyjąć, że częścią instalacji recyklingu odpadów BIO byłaby też biogazownia, to zwrot kosztów nastąpiłby jeszcze szybciej, gdyż dofinansowanie ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska (NFOŚ) wynosi obecnie od 50 do 80 proc. wartości inwestycji – dodaje prezes przedsiębiorstwa.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze