W Wielki Piątek odbył się hit 15. kolejki piłkarskiej A-klasy, w którym to wicelider z Zamienia podejmował w Piasecznie jako gospodarz również walczącą o czołowe lokaty Jedność Żabieniec. W sierpniu zawodnicy z gminy Piaseczno pokonali u siebie rywali aż 5:1, w związku z czym obecny wicelider tabeli, który w poprzedniej serii gier rozgromił 7:0 Przyszłość Włochy, liczył na rewanż za porażkę z rundy jesiennej. Tym razem kibice do ostatnich minut nie wiedzieli, jakim rezultatem zakończy się rywalizacja.
W pierwszej połowie to Żabieniec kilka razy poważnie zagroził przeciwnikowi, ale stojący między słupkami Zamienia Krzysztof Rychlica za każdym razem udanie interweniował. Kiedy pierwsze 45 minut zbliżało się do końca, Kacper Rałowiec w ciągu 30 sekund otrzymał dwie żółte kartki i musiał opuścić murawę. Osłabieni gospodarze zdołali postraszyć jeszcze rywali, jednak próba Aleksandra Tomaszewskiego z rzutu wolnego minimalnie minęła bramkę Jedności.
Po przerwie goście wykorzystali grę w przewadze i objęli prowadzenie dzięki bramce Kacpra Gągały z 62. minuty. Obie ekipy poszły na wymianę ciosów, ale to Jedność ponownie trafiła do siatki – autorem gola na 2:0 po zamieszaniu w polu karnym był Mateusz Szymczak. Kiedy wydawało się, że najstarszy klub w powiecie piaseczyńskim znów jest na najlepszej drodze do tego, aby sięgnąć po wygraną w starciu z rywalami z sąsiedniej gminy, Zamienie zaczęło odrabiać straty. Najpierw w 86. minucie bramkę kontaktową zdobył głową ukraiński piłkarz Dmytro Zhdanov. Niedługo później Żabieniec mógł podwyższyć na 3:1 – tutaj znów świetnie spisał się Rychlica. W 93. minucie arbiter podyktował rzut karny za faul na Mikołaju Rałowcu, a jedenastkę zamienił na gola Franciszek Majewski. To wcale nie był koniec ogromnych emocji. Zaledwie kilka chwil później podopieczni trenera Mariusza Szewczyka mogli świętować, ponieważ zwycięską bramkę zdobył faulowany wcześniej Rałowiec.
Choć w pewnym momencie wszystko wskazywało na to, że nic nie jest w stanie odebrać zwycięstwa Jedności, dzięki koncertowej końcówce spotkania to Zamienie wywalczyło bardzo ważne 3 punkty. Drużyna zajmuje obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli, tracąc 6 punktów do najlepszej w lidze Korony Góra Kalwaria, która w Wielką Sobotę pokonała 3:0 UKS Tarczyn. Przewaga SRS nad trzecią Sarmatą Warszawa wynosi zaś 11 punktów, efektem czego awans do ligi okręgowej jest coraz bliżej. Jedność, mając taki sam dorobek punktowy co Kosa Konstancin (ostatnio wygrana 3:1 z Nadstalem Krzaki Czaplinkowskie) i City Wilanów, plasuje się z kolei na szóstej lokacie i traci do Zamienia 13 oczek.
W najbliższą sobotę o godzinie 10 w Warszawie kolejny mecz na górze tabeli – Zamienie zagra z czwartym SEMP-em. Tego samego dnia o godzinie 14 Korona Góra Kalwaria rozpocznie wyjazdowe starcie z FC Lesznowola, zaś o 16:30 City Wilanów sprawdzi u siebie Kosę Konstancin.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze