Do zdarzenia doszło w środku nocy, ok. godz. 2.30. - Do oficera dyżurnego wpłynęło zgłoszenie dotyczące wybuchu i włamania do bankomatu - powiedziała Wioletta Domagała, z piaseczyńskiej policji. - Technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, na miejscu zdarzenia pracowały również psy tropiące - dodała.
Póki co nikt nie został zatrzymany, ale policjanci pracują nad ustaleniem sprawcy bądź sprawców.
Wybuch bankomatu - ile pieniędzy skradziono?
Bankomat mieścił się na parterze, tuż obok apteki. Policja potwierdziła, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Jak podała policja, z bankomatu skradziono kasetkę z pieniędzmi. Złodziej bądź złodzieje ukradli kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policjanci ustalają, czy w pasaży działały kamery. Zapisy z monitoringu mogły by pomóc w ustaleniu sprawcy bądź sprawców.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze