Na początku lipca funkcjonariusz jechał prywatnym autem ze swoją partnerką, kiedy zauważył kierowcę, który miał problemy z zapanowaniem nad swoim samochodem; zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu i spychał samochody jadące z naprzeciwka.
Policjant nie wahał się. Natychmiast przerwał niebezpieczną jazdę i zatrzymał kierowcę. Zgodnie z podejrzeniami funkcjonariusza, 56-letni mężczyzna, który prowadził samochód marki toyota, okazał się pijany.
Wezwany na miejscu patrol policjo stwierdził, że nieodpowiedzialny kierowca miał 2,5 promila w organizmie.
„Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a jego samochód został odholowany. Teraz 56-latek za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności” – przekazuje policja z Radomia.
Pamiętajmy, aby nie być obojętnymi. Jeżeli widzimy osobę, która chce wsiąść za kółko po alkoholu, wezwijmy policję. Reagujmy również, gdy mamy podejrzenie, że kierowca na drodze nie jest trzeźwy. Od naszego zachowania może zależeć ludzkie życie.
Napisz komentarz
Komentarze