Szykują autobusową rewolucję. Wiadomo od kiedy (AKTUALIZACJA)

Zdaniem mieszkańców połączenie autobusowe Góry Kalwarii z Piasecznem i dalej z Warszawą pozostawia wiele do życzenia. - Linia L25 zanim dojedzie do Piaseczna, objeżdża chyba wszystkie możliwe wsie - podkreśla pani Aleksandra - Podróż trwa nawet godzinę. Można korzystać z PKS-ów, ale one nierzadko mijają się z rozkładem jazdy. W dodatku w godzinach szczytu podróż odbywa się w strasznych warunkach. Ścisk i duchota. Zbliżamy się do indyjskich standardów! Naprawdę nie można puścić jednego autobusu w linii prostej, żeby móc dojechać do Piaseczna, a potem wrócić do domu w jakimś rozsądnym czasie i warunkach - pyta rozgoryczona i zmęczona dojazdami  mieszkanka Góry Kalwarii.

Nowa linia w przyszłym roku

Okazuje się, że włodarze gminy podjęli już działania zmierzające do uruchomienia linii, która przyspieszy przemieszczanie się pomiędzy tymi miastami. 

- Przygotowujemy się do przetargu (we współpracy z ZTM), aby wybrać przewoźnika nowej linii, która ma zastąpić od połowy przyszłego roku linię L13 na odcinku PKP Zalesie Górne - Góra Kalwaria - poinformował Piotr Chmielewski, drugi zastępca burmistrza. Nowa linia będzie jeździła częściej, prostszą trasą, dotrze do PKP Piaseczno (przesiadka do SKM) oraz zakończy trasę przy punkcie przesiadkowym do 709 (przystanek Zgoda). Dodam, że podobnie jak to ma miejsce obecnie posiadacze karty mieszkańca pojadą nią bezpłatnie. Nowa linia to póki co rozwiązanie, które ułatwi dojazd w kierunku Piaseczna i Warszawy w trakcie czekania na aglomerację warszawską i komunikację, którą zorganizuje - jak liczymy - na tej trasie - dodaje Piotr Chmielewski.

Od stycznia nowymi liniami z nowym operatorem

Okazuje się, że nie będzie to jedyna zmiana w komunikacji autobusowej. Jeszcze wcześniej, bo od stycznia, pojawić mają się dwie nowe linie. Na razie roboczo nazwano je L30A i L30B, które powstaną z podziału linii L30. Aby je uruchomić gmina również współpracuje z warszawskim ZTM-em. 

- Linią L30A połączymy Wojciechowice i Dobiesz z Górą Kalwarią, natomiast linia L30B dotrze dodatkowo do Pęcławia, Coniewa i Podgóry - zapowiada Piotr Chmielewski. - Zależało nam na wypełnieniu oczekiwań mieszkańców gminy i zwiększeniu liczby miejscowości, do której będzie docierała lokalna (i bezpłatna dla posiadaczy karty mieszkańca) komunikacja autobusowa. Jedna linia miałaby zbyt długą trasę po wprowadzeniu planowanych zmian. Ponadto w przypadku tras dwóch nowych linii zmieniamy operatora - chcemy je uruchomić wspólnie ze Związkiem Powiatowo-Gminnym Otwockie Przewozy Gminno-Powiatowe, ponieważ ma on mniej restrykcyjne wymagania jeśli chodzi o standardy przystanków i głównie szerokość dróg. Trasa będzie powoli dostosowywana do wyższych standardów, natomiast nie jest to możliwe nagle, aby skomunikować większą liczbę miejscowości. Ponadto współpraca ze Związkiem pozwoli nam na występowanie o dotacje rządową do nowo powołanych linii - wyjaśnia Piotr Chmielewski. 

Wielki powrót

Od 2 września po latach niebytu wróciła linia łącząca Górę Kalwarię z Otwockiem i Karczewem. Kursuje na trasie Kosumce-Ostrówek-Glinki-Góra Kalwaria w dni powszednie, oprócz świąt. Linia odbywa po dziewięć kursów w każdą stronę. 
 

CZYTAJ TEŻ: